Bud-Bank przekonuje się do inwestora strategicznego
Bud-Bank planuje podwyższenie funduszy własnych. Pod koniec 2001 r. instytucja razem z BGK wybierze dostawcę scentralizowanego systemu informatycznego. Oba banki nie wykluczają stworzenia wspólnej spółki zarządzania informatycznego, która mogłaby świadczyć usługi także dla innych instytucji.
Bank Rozwoju Budownictwa Mieszkaniowego zamierza jak najszybciej pozyskać inwestora strategicznego.
— Najpierw musimy wybrać doradcę inwestycyjnego. Ostateczne rozstrzygnięcia co do kierunku dalszego postępowania przy dokapitalizowaniu zapadną pod koniec lipca — mówi Wojciech Dziewulski, prezes Bud-Banku.
Partner pilnie poszukiwany
Początkowo bank zapowiadał pozyskanie tylko inwestora pasywnego, ale w tej chwili nie jest wykluczony także partner strategiczny. Od decyzji właściciela — BGK, będzie zależało, w jakim terminie mógłby wejść do banku inwestor i jakim udziałem będzie dysponował.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, inwestor ma szansę objęcia pakietu strategicznego, ale może liczyć maksymalnie na 49 proc. akcji, ponieważ w portfelu BGK ma pozostać pakiet większościowy. Obecnie BGK posiada 99,92 proc. akcji.
— Potrzebujemy dokapitalizowania wysokości 80-120 mln zł na rozwój dalszej działalności — podkreśla Wojciech Dziewulski.
Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na scentralizowany system informatyczny, rozbudowę sieci placówek, a w przyszłości być może także na uruchomienie funduszu inwestującego w nieruchomości.
Instytucja planuje też podwojenie funduszy własnych z 93 mln zł do około 180 mln zł. Według wstępnych planów, może to nastąpić w ciągu 6-9 miesięcy, tym ważniejsze jest więc szybkie pozyskanie partnera.
System wspólny z BGK
BGK i Bud-Bank postanowiły wspólnie wybrać dostawcę zintegrowanego systemu informatycznego.
— To pozwoli każdemu z banków zaoszczędzić około 30 proc. kosztów, jakie wiążą się z zakupem systemu — podkreśla Wojciech Dziewulski.
Prezes Bud-Banku dodaje, że instytucje będą pracowały w takim samym systemie, być może będzie także stworzone jedno centrum informatyczne, ale osobne bazy danych.
Jednak rozpoczęcie implementacji scentralizowanego systemu informatycznego nieco się opóźni. Pierwotnie bowiem wybór dostawcy miał nastąpić we wrześniu.
— Początkowo planowaliśmy skorzystać z pomocy firmy doradczej przy wyborze systemu, jednak po namyśle zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Chcemy wybrać dostawcę, w czwartym kwartale bieżącego roku, a zakończyć wdrażanie nowego systemu we wrześniu 2002 roku — mówi Wojciech Dziewulski.
Spółka w planach
Bud-Bank i BGK nie wykluczają przy wdrażaniu zintegrowanego systemu komputerowego stworzenia spółki outsorcingowej zależnej od obu instytucji.
— Firma dzierżawiłaby od nas sprzęt i zajmowałaby się obsługą nowego systemu, ale poza tym mogłaby świadczyć podobne usługi dla innych instytucji — wyjaśnia Wojciech Dziewulski.
W związku z planowanymi inwestycjami, m.in. w implementację systemu informatycznego, w najbliższych trzech latach Bud- -Bank prognozuje spadek zysku netto, jednak prezes zdecydowanie odmawia podania szczegółów.