W wyniku obowiązywania 110-proc. cła importowego cena detaliczna wynosi około 160 mln rupii (3,6 mln USD). Spółka będzie dostarczać egzemplarze w ciągu 6-8 miesięcy od złożenia zamówienia.

To kolejny po Rolls Royce Motor Cars i należącym do Tata Motors Jaguarze Land Roverze producent, który rusza ze sprzedażą luksusowych aut na tamtejszym rynku. W przyszłym roku chce na niego wejść Ferrari.
Jak oceniają instytut A.T. Kerney i Konfederacja Indyjskiego Przemysłu, do 2015 r. indyjski rynek dóbr luksusowych obejmujący zegarki, biżuterię oraz auta wzrośnie trzykrotnie do 14,7 mld USD.
WST, Bloomberg