W noworoczną noc Bułgaria i Rumunia hucznie świętowały wejście do Unii Europejskiej. Po przyjęciu dwóch nowych krajów, UE liczy 27 członków.
Na kilka minut przed północą w centrum Sofii zgasły światła, nad miastem zabłysły promienie reflektorów i ogni sztucznych, budynki zaświeciły w barwach narodowych.
Na uroczystości, w tym na imponujące świetlne show w Sofii, realizowane przez mistrza fajerwerków Gerdta Hoffa, autora efektów pirotechnicznych dla zespołu "Rammstein", władze przeznaczyły ponad półtora miliona euro.
Na koncercie na placu Aleksandra Battenberga w Sofii zebrało się kilkadziesiąt tysięcy osób. Z dużego ekranu zebranych witał po wejściu do Unii Europejskiej przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
W świetle rozbłyskujących o północy nad Bukaresztem fajerwerków widać było w noc sylwestrową tysiące błękitno - złotych flag Unii Europejskiej, którymi ustrojona jest stolicą Rumunii w związku z przystąpieniem kraju do UE.
- Przybyliśmy do Europy, witamy w Europie - mówił rumuński prezydent występując na scenie wspólnie z komisarzem Unii Europejskiej do spraw rozszerzenia Olli Rehnem.
Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier określił przystąpienie do UE Rumunii i Bułgarii, mianem "kamieni milowych" w historii obu tych krajów i Europy.
Po wejściu Bułgarii i Rumunii do Unii Europejskiej liczba posłów Parlamentu Europejskiego zwiększyłą się z 732 do 785. Do dotychczasowego składu dołączy bowiem 53 rumuńskich i bułgarskich posłów-obserwatorów. Po wyborach w 2009 roku PE znów się jednak zmniejszy - do 736 deputowanych.
Rumuńscy i bułgarscy posłowie- obserwatorzy, którzy zasiądą w ławach PE w styczniu 2007 r., nie dotrwają do końca kadencji izby czyli do 2009 r. Zgodnie z zapisami w Traktacie Akcesyjnym Bułgarii i Rumunii, oba państwa mają przeprowadzić powszechne, bezpośrednie wybory swoich europarlamentarzystów jeszcze przed 31 grudnia 2007 r.
Po przyjęciu Bułgarii i Rumunii do UE wspólnota liczy około 490 milionów mieszkańców. Bułgaria i Rumunia są najbiedniejszymi krajami UE. Ich łączny produkt krajowy brutto to 1% PKB pozostałych członków. W obu krajach inflacja jest wyższa niż średnia w UE, która wynosi 1,8%. Po obecnym rozszerzeniu w UE będą funkcjonować 23 języki urzędowe, ponieważ od 1 stycznia dojdzie także irlandzki.
DI