Być albo nie być w sieci

Rafał FabisiakRafał Fabisiak
opublikowano: 2012-10-01 00:00

Internet Ile może kosztować zarządzanie stroną firmową w serwisie społecznościowym

Serwisy społecznościowe to dla firm kolejny kanał komunikacji z potencjalnymi i obecnymi klientami. Dlatego coraz częściej szukują osób do opieki lub zarządzania stroną firmy na którymś z takich portali. Social media to stosunkowo młoda branża, dlatego trudno określić, jak duży jest to obecnie rynek pracy. Jak podaje serwis Pracuj.pl, w kategorii marketing/reklama/PR — w której publikuje się również ogłoszenia dotyczące mediów społecznościowych — w I połowie 2012 r. opublikowano ponad 7 tys. ofert. Ale po wpisaniu w wyszukiwarce serwisu hasła „social media” pojawią się tylko 72 oferty, w dodatku na ogół zawierające w wymaganiach znajomość tych serwisów.

Zdaniem Eweliny Dziubińskiej z BlueBox Media, firmy tworzącej i realizującej strategie obecności marek w mediach społecznościowych, coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się na aktywność w takich serwisach. Ale to ciągle rozwijający się rynek i dotyczy raczej większych firm, które działają w całym kraju.

Zostawić w firmie

Zarządzaniem profilami w mediach społecznościowych zajmują się nie tylko wyspecjalizowane firmy, np. agencje interaktywne, ale również freelancerzy. Często też tzw. fanpage firmy każą prowadzić swoim pracownikom w ramach dodatkowych obowiązków. Profil sieci komórkowej Play na Facebooku to jedna z najpopularniejszych polskich stron tego typu w tym portalu (ponad 1 mln fanów, prawie 50 tys. aktywnych — stan na sierpień 2012, dane Sotrender). Początkowo prowadził go Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Playa.

— Obecnie fanpagem opiekują się działy PR i marketingu internetowego. My jako PR zajmujemy się kontentem, czyli tym, co znajduje się na wallu [głównej stronie — red]. Dział marketingu prowadzi kampanie i wdraża strategie marketingowe na Facebooku. Przy prowadzeniu firmowego konta pomaga nam agencja Socializer, z którą konsultujemy np. o czym pisać, o czym raczej nie, kiedy pisać posty, czy położyć większy nacisk na rozrywkę — mówi Marcin Gruszka. Uważa, że nie można całkiem oddać na zewnątrz prowadzenia strony, bo firmę i potrzeby jej klientów najlepiej znają jej pracownicy. Podobnie jest z profilem Volvo Auto Polska.

— W tematykę postów zaangażowany jest cały zespół, bo firma musi mieć kontrolę nad swoim wizerunkiem. Jednak na co dzień strony pilnuje oddelegowana do tego osoba. Została zatrudniona do prowadzenia konta, choć zajmuje się też innymi sprawami w firmie — informuje Paweł Koziński, CRM & Interactive Specialist w Volvo Auto Polska.

Duże różnice

W internecie można znaleźć różne oferty dotyczące zarządzania profilem społecznościowym. Różnice proponowanych opłat za taką usługę są duże: od około 100 zł do nawet kilku tysięcy złotych miesięcznie. Ale też spore są różnice w zakresie obowiązków: od prostego zarządzania profilem (najczęściej to tanie oferty freelancerów) po zaawansowaną opiekę, włącznie z opracowaniem strategii obecności marki w serwisie (agencje interaktywne i inne wyspecjalizowane firmy). W pierwszym przypadku chodzi najczęściej o kilka postów tygodniowo, interakcji z fanami i pozyskiwania nowych. W drugim, opieką zajmuje się zespół i dotyczy ona bardziej skomplikowanych narzędzi. Ewelina Dziubińska opowiada, że małe i średnie firmy często proponują niskie kwoty za takie usługi, średnio około 500 zł. Profesjonalna opieka nad profilem kosztuje znacznie więcej, najczęściej są to koszty rozpoczynające się od 3,5-4 tys. zł miesięcznie.

— Znajdując niskie ceny w sieci, przedsiębiorcy dziwią się tym większym sumom. Jednak zaawansowane zarządzanie profilem wraz z tworzeniem długofalowej strategii obejmuje nie tylko budowanie zasięgu, ale i obsługę reklam, projektowanie szaty graficznej, tworzenie aplikacji, np. gry związanejz produktami firmy. Sama taka aplikacja może kosztować kilka lub kilkanaście tysięcy złotych, ale można wykorzystywać ją przez kwartał bądź nawet około pół roku — tłumaczy Ewelina Dziubińska.

Opieka bez wykształcenia

Kto może zarządzać profilem? Wykształcenie jest mniej istotne, bardziej liczą się tzw. miękkie kompetencje.

— Freelancerzy oferują niskie ceny i niektórzy potrafią zarządzać stronami firm, co dla mniejszych przedsiębiorstw może być wystarczające. Jeśli jednak firma chce budować strategię marki wokół fanpage’a to jedna osoba temu nie sprosta — podkreśla Ewelina Dziubińska. Dodaje, że liczy się także chęć ciągłej nauki. Media społecznościowe stale się zmieniają, niemal codziennie pojawiają się nowe rozwiązania, pomysły i trzeba z tym być na bieżąco. Marcin Gruszka uważa, że do zarządzania profilem wystarczy znajomość produktów i celów firmy wsparta podstawową wiedzą na temat funkcjonowania Facebooka i jego regulaminu, które można zdobyć prowadząc bardzo aktywnie prywatne konto, ale jednoosobowa obsługa ma sens tylko do pewnego poziomu.

Kiedy firma chce na profilu prowadzić kampanię marketingową, to niezbędna jest profesjonalna pomoc. Paweł Koziński twierdzi, że prowadzący profil społecznościowy powinien mieć doświadczenie, wyczucie nastrojów i umiejętność utrzymywania miłej atmosfery, ale też „podsycania żaru”, gdzie jest to potrzebne i możliwe. Liczy się również sprawność językowa i znajomość produktu czy marki.