Martin Blessing, były prezes drugiego banku Niemiec planuje pozyskanie funduszy na tzw. spółkę w ciemno, która miałaby dokonać przejęcia w Europie w branży finansowej, dowiedział się nieoficjalnie Bloomberg.
„Spółki w ciemno” stały się bardzo popularne w USA w ubiegłym roku. Inwestorzy kupujący ich akcje w pierwotnej ofercie publicznej wiedzą zwykle tylko tyle, że mają dokonać przejęcia, którego cel nie jest jednak znany. Zwykle jedną z największych zachęt do kupna akcji „spółek w ciemno” są osoby je firmujące.