W dzisiejszym „PB” zapowiedzieliśmy, że jutrzejsze walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki windykacyjnej Kredyt Inkaso (KI) może być jednym z najbardziej burzliwych w historii GPW.
Na walnym pojawią się informacje o tym, co dzieje się za kulisami wojny KI z konkurującym z nim Bestem (ma 33 proc. akcji KI), do której doszło po tym, jak negocjacje o fuzji obu firm zakończyły się fiaskiem. W artykule ujawniliśmy m.in., że Paweł Szewczyk, prezes KI, kontrowersyjne wydarzenia wokół spółki (m.in. podejrzenie wycieku informacji z KI czy rozsyłanie materiałów, kompromitujących zarząd) wiąże z jej byłym prezesem i założycielem Arturem Górnikiem.
Ten zareagował dziś e-mailem, skierowanym do Pawła Szewczyka, przesłanym również do wiadomości akcjonariuszy KI. Proponuje swemu następcy podpisanie porozumienia, zabezpieczającego interesy KI, z karą umowną 2 mln zł.
Treść, za zgodą Artura Górnika, publikujemy poniżej.
----------------
Drogi Pawle,
Ująłeś mnie swoją troską o interes Kredyt Inkaso S.A. wyrażoną w wypowiedziach dla Pulsu Biznesu (dzisiejszy numer). Mimo tego, że to już nie mój obowiązek (choć nadal, mimo upływu czasu, emocjonalnie ze spółką związany jestem) zdecydowałem się zaproponować Ci wspólne działanie dla zabezpieczenia interesów Kredyt Inkaso. Proponuję zawarcie przez Ciebie, mnie i Kredyt Inkaso S.A. porozumienia/umowy, która choć częściowo zabezpieczy interes spółki w zakresie ryzyk przez Ciebie podnoszonych.
A więc w skrócie proponuję, że:
Ja
1. zobowiążę się do tego że nie nabędę w jakikolwiek sposób infrastruktury IT spółki, na którą według Ciebie dybię
2. zobowiążę się do tego że nie nabędę w jakikolwiek sposób portfeli spółki
Ty
1. zobowiążesz się do rozszerzenia swojego zakresu konkurencji z tylko Polski na cały teren działalności Grupy Kredyt Inkaso
2. zobowiążesz się że nie będziesz prowadził działań konkurencyjnych po odejściu ze spółki w szczególności na rzecz GetBack S.A. lub WEH Inwestycje S.A. oraz podmiotów od nich zależnych (np. za granicą).
Powyższe zobowiązania na dwa lata od jutrzejszego walnego i za zapłatą 2 mln pln kary umownej oraz pod tytułem darmym. Projekt porozumienia załączam do niniejszej oferty. Myślę, że powyższe odpowiada na Twoje troski. Moja oferta wyrażona treścią załączonego porozumienia ważna jest do końca zgromadzenia akcjonariuszy zwołanego na dzień jutrzejszy. Ofertę pozwalam sobie przesłać akcjonariuszom, którym tak obszernie przedstawiłeś ryzyka.
Pozdrawiam
Artur