52-letni De Meo jej uważany za najpoważniejszego kandydata na stanowisko, które w październiku opuścił Thierry Bollore, jeden z ludzi Carlosa Ghosna, oskarżanego w Japonii o przestępstwa finansowe.
De Meo ma mieć poparcie najważniejszego akcjonariusza Renault, rządu Francji.
Włoch zaczynał karierę w Renault, ale pracował również m.in. we Fiacie i Audi. Przypisuje mu się poprawienie wizerunku i sprzedaży Seata. Nieoficjalnie mówi się, że stanowisko prezesa Reanult będzie mógł objąć dopiero latem tego roku.