CCTV DOSTANIE NOWE NORMY

Mariusz Zielke
opublikowano: 1999-12-13 00:00

CCTV DOSTANIE NOWE NORMY

Producenci systemów nadzoru wizyjnego odnotowują 40-procentowy wzrost sprzedaży

Mimo że telewizja przemysłowa jest najdroższym z systemów zabezpieczeń elektronicznych, to właśnie ta forma kontroli bezpieczeństwa zyskuje na naszym rynku coraz większą popularność. Wkrótce producenci systemów dostaną nowe normy, dotyczące CCTV (Closed Circuit Television).

W ciągu ostatnich trzech lat znacząco wzrosła oferta producentów systemów nadzoru wizyjnego (CCTV). Firmy instalacyjne notują coraz większe zainteresowanie tego typu produktami. Wzrost sprzedaży w niektórych podmiotach doszedł w 1999 r. nawet do 40 proc. Kamery dbają o bezpieczeństwo już nie tylko banków, przedsiębiorstw przemysłowych i biurowców, ale też mniejszych firm i prywatnych użytkowników. Głównym powodem tego boomu są: relatywne obniżanie cen instalacji zabezpieczeń elektronicznych, dostrzeżenie problemu bezpieczeństwa, oraz zniżki, jakie użytkownik takich systemów może uzyskać przy ubezpieczeniu mienia.

— Niemałe znaczenie mają w tym przypadku naciski ze strony policji na podmioty, których w sposób szczególny dotyczy ustawa o ochronie mienia. Dzięki możliwości rejestracji telewizja odgrywa coraz większą rolę jako element dowodowy w przypadku zaistnienia zdarzenia przestępczego — dodaje Przemysław Jurkowlaniec z firmy Securus-Service, zajmującej się instalacją i doradztwem w zakresie urządzeń ochrony mienia.

Wątpliwe oszczędności

Mimo spadku cen telewizja przemysłowa to wciąż poważny wydatek. Z tego powodu firmy szukają oszczędności w konfiguracji systemów. Nierzadko ofiarami takich kalkulacji padają urządzenia rejestrujące, np. magnetowidy. Tymczasem, zdaniem wielu ekspertów, tego typu zabezpieczenia bez możliwości rejestracji nie mają większego sensu.

— Bardzo rzadko użytkownicy zdają sobie sprawę ze wszystkich atutów systemów zabezpieczeń elektronicznych. Firm wykorzystujących w pełni możliwości telewizji użytkowej jest naprawdę niewiele — komentuje Piotr Gronek z firmy ID Electronics, producenta systemów elektronicznego zabezpieczenia obiektów.

Z drugiej strony upowszechniają się nowoczesne technologie rejestracji cyfrowej.

— Choć to urządzenia znacznie droższe od analogowych, korzyści z ich zastosowania są niewymierne. Poza szybkim dostępem do zapisu, integrują możliwości cyfrowej detekcji ruchu i multipleksera. Niebagatelne znaczenie ma tu też łatwość i zakres obsługi oraz możliwości rozbudowy systemów — uważa Ryszard Kijewski, dyrektor handlowy firmy Sentec, producenta systemów telewizji użytkowej.

Atesty potrzebne

W Normalizacyjnej Komisji Problemowej (NKP) trwają prace nad normami dotyczącymi CCTV. Pierwszy arkusz określający procedury postępowania przy budowie takiego systemu powinien wejść w życie w połowie 2000 r.

— Do tej pory funkcjonowały jedynie atesty dotyczące systemów alarmowych. Naszą intencją jest stworzenie norm w zakresie nadzoru wizyjnego dostosowanych do wymogów Unii Europejskiej — oświadcza Waldemar Więckowski z firmy Alarmcom, członek NKP.

Obowiązujące od 1993 roku atesty na systemy alarmowe w marcu 1999 r. przestały być obligatoryjne. Niektórzy specjaliści uważają, że nie do końca spełniały one swoje zadania, gdyż ograniczały możliwości instalatorów w zakresie dostosowania do potrzeb konkretnych użytkowników.

— Normy powinny uporządkować stosunki pomiędzy inwestorem a producentem i instalatorem systemu — oponuje Waldemar Więckowski.

Podobnego zdania jest Ryszard Brzeziński, dyrektor operacyjny firmy Integra.

Systemy zabezpieczeń zewnętrznych, których użytkowanie może okazać się uciążliwe dla osób postronnych, muszą spełniać określone normy.

A jednak raczkuje

Stały wzrost zainteresowania CCTV obserwuje się od trzech lat. Mimo to wielu ekspertów uważa ten rynek w Polsce za wciąż jeszcze mało rozwinięty.

— W zakresie zaawansowanych systemów jest to rynek, który dopiero się rodzi. Na świecie telewizja użytkowa stanowi jeden z podstawowych sektorów działalności naszej firmy w sektorze profesjonalnym. By tak się stało i w Polsce, potrzeba jednak wzrostu świadomości i wymagań klientów — twierdzi Janusz Adamski, szef sektora telewizji profesjonalnej w firmie Panasonic.

Być może na dynamiczny rozwój CCTV wpłynie decyzja Komendy Głównej Policji o zmianie zasad sprawowania nadzoru nad systemami bezpieczeństwa.

Dotychczas policja reagowała na każdy sygnał. Zaowocowało to w 1998 r. 16 tys. interwencji spowodowanych fałszywym alarmem. Już wkrótce chronione obiekty, chcąc liczyć na natychmiastową reakcję policji, będą musiały stosować systemy monitoringu i weryfikacji alarmów włamaniowych.

SZYBKIE ZMIANY: Aby w pełni wykorzystać możliwości CCTV trzeba uwzględnić jego instalację już w fazie projektowania budynków. Niestety polscy inwestorzy zwykle potrafią kalkulować tylko koszty, nie myśląc o przyszłych korzyściach — mówi Sławomir Wagner, prezes zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Firm Fizycznej i Technicznej Ochrony Mienia. fot. TZ

PROSTE NA GÓRZE: W Polsce dużą popularnością cieszą się wciąż jeszcze systemy mało zaawansowane, oparte na tanich podzespołach. Natomiast produkty z górnej półki znajdują zastosowanie jedynie w największych przedsiębiorstwach — mówi Ryszard Brzeziński, dyrektor operacyjny firmy Integra, zajmującej się zabezpieczeniem towarów. fot. BS