CD Projekt mocno w dół po informacji o odpisach

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2023-03-20 18:15

Po publikacji w październiku ambitnej strategii, największa polska spółka growa poinformowała o odpisaniu całości nakładów na jeden z zapowiedzianych projektów. To zaniepokoiło akcjonariuszy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Ile osób na koniec lutego pracowało przy projekcie Sirius
  • O Czym zarząd CD Projektu rozmawia z bostońskim studiem The Molasses Flood
  • Kiedy analitycy spodziewali się premiery projektu Sirius
  • Dlaczego informacja o odpisach na projekcie tak mocno zaniepokoiła inwestorów
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zarząd CD Projektu zdecydował o utworzeniu odpisu aktualizującego wartość poniesionych dotychczas nakładów na prace rozwojowe związane z projektem „Sirius”, tworzonym przez bostońskie studio The Molasses Flood.

Wartość nakładów poniesionych do końca 2022 r. wyniosła 33,4 mln zł i obciąży wynik finansowy spółki i grupy kapitałowej CD Projekt za 2022 r. Wartość nakładów dotychczas ujętych w księgach w styczniu oraz lutym 2023 r. to 9,5 mln zł i obciąży wynik finansowy za I kw. 2023 r.

„Powodem decyzji są wyniki ewaluacji zakresu i potencjału komercyjnego projektu Sirius w pierwotnej formule i prowadzone obecnie prace nad zdefiniowaniem nowych ram projektu” — napisała spółka w komunikacie.

CD Projekt poinformował, ze zdecydował się odpisać całość nakładów z kierując się zasadą ostrożności.

– Obecnie prowadzimy rozmowy z managementem The Molasses Flood ws. nowego kształtu gry. Skupiamy się na zdefiniowaniu nowych ram projektu w taki sposób, by upewnić się, że jego potencjał i formuła są zgodne ze strategią grupy CD Projekt - mówi Karolina Gnaś, szefowa relacji inwestorskich spółki.

Na koniec lutego przy projekcie Sirius pracowało ponad 60 osób.

Informacja o odpisaniu całości nakładów na projekt zaniepokoiła akcjonariuszy giełdowej spółki. We wtorek od rana akcje CD Projektu mocno traciły na wartości. W ciągu dnia przecena sięgała nawet 12 proc.

W październikowej aktualizacji strategii CD Projekt informował, że projekt „Sirius” jest w fazie preprodukcji. To gra tworzona przez bostońskie studio The Molasses Flood, które dołączyło do grupy przed rokiem. Gra jest osadzona w uniwersum wiedźmińskim i powstaje we współpracy z zespołem CD Projekt RED. W przeciwieństwie do dotychczasowych gier CD Projektu miała być skierowana do znacznie szerszej grupy odbiorców — oferując graczom rozgrywkę jednoosobową oraz w trybie multiplayer.

Piotr Bogusz, analityk Erste, cytowany przez agencję Bloomberg, zakładał wydanie gry w 2026 r. i sprzedaż 4,3 mln kopii w pierwszym roku. Teraz spodziewa się, że do premiery dojdzie później. Bez projektu “Sirius” wycenia akcję spółki na 103 zł, z jego uwzględnieniem - na 113 zł. Jego ostatnia rekomendacja dla akcji spółki brzmi “sprzedaj”.

Okiem analityka
Pytanie o inne projekty
Michał Wojciechowski
Analityk Ipopema Securities

Z perspektywy produkcyjnej odpisy czy przebudowa projektów są czymś często występującym w branży. Projekty są na różnych etapach ewaluowane: w 11 bit Projekt 8 był wielokrotnie zmieniany, podobnie było na jednym z projektów PCF Group. Oczywiście w przypadku CD Projektu rynek się tego nie spodziewał, ale takie rzeczy nie są niczym nadzwyczajnym.

CD Projekt zdecydował się odpisać całą wartość projektu. Z jednej strony takie podejście wydaje się bardzo ostrożne, bo być może część assetów zostanie wykorzystana. Z drugiej zaniepokoiło to rynek, bo nie wiadomo do końca, co się wydarzyło, czy cokolwiek jest do odzyskania, czy też cały projekt jest spisany na straty. Pojawia się pytanie, czy spółka była bardzo ostrożna, czy faktycznie produkcyjnie jest bardzo źle. Na tym etapie ostrożnie należy założyć, że jeśli projekt będzie kontynuowany, to przy dużych zmianach i opóźnieniach.

Spodziewałem się premiery Syriusza w 2025 r. i zapewne taki był konsensus rynkowy, ale spółka nic nie komunikowała, a patrząc na zaangażowany budżet nie można wykluczyć, że premiera była planowana we wcześniejszym terminie. Obecnie w 2025 r. byłaby bardzo optymistyczna, dla mniejszej gry możliwa jest premiera w 2026 r.

Rynek zareagował nerwowo na informacje z CD Projektu i jeśli chodzi o fundamentalne znaczenie projektu Syriusz, to powiedziałbym, że zbyt nerwowo. Należy jednak mieć na uwadze, jak ta informacja wpływa na sentyment do spółki i jej postrzeganie. Na pewno pojawiły się pytania o jakość innych kluczowych projektów. Niedawno mieliśmy publikację strategii i jest ona ambitna, a teraz mamy weryfikacje tego, na ile w ogóle te plany są realne. W tym kontekście reakcja może wydawać się uzasadniona.