CENTROZAP WYBUDUJE PARK W KATOWICACH...
Na realizację obiektu w Muchowcu spółka wyłoży ponad 120 mln zł
WYZWANIE: Będzie to dla nas pierwsza tego typu inwestycja. Postaramy się w jej realizacji wykorzystać doświadczenia zdobyte na rynkach zagranicznych przy innych budowach — mówi Ireneusz Król, prezes Centrozapu. fot. Andrzej Wawok
W katowickim Parku Wodnym, którego budowa rozpocznie się wiosną 2001 r., ma być dzika rzeka, basen dla miłośników surfingu i wiele innych atrakcji. Ale żeby z nich skorzystać, trzeba jeszcze poczekać do ukończenia inwestycji w 2002 r.
Katowicki Centrozap, działający w branży odlewniczej, podjął się realizacji przedsięwzięcia, którego do tej pory w stolicy Śląska nie było. Giełdowa spółka została generalnym wykonawcą Parku Wodnego. Powstanie on w dzielnicy Muchowiec, na terenach byłego klubu sportowego Start. Obiekt będzie miał powierzchnię 16 tys. mkw. Koszt inwestycji wyniesie ponad 120 mln zł. Projekt przygotowała Pracownia Architektoniczna Studio A z Kielc.
— Projektowaniem krytych pływalni i parków wodnych zajmujemy się od 1991 r. Naszym dziełem jest obiekt działający od czerwca 2000 r. w Krakowie oraz basen w Nowinach pod Kielcami. Naszym zdaniem, katowicka inwestycja będzie największym parkiem wodnym w Europie — przekonuje Marek Pakuła, prezes Studia A z Kielc.
Dużo atrakcji
Kielecka pracownia, która przygotowała kompleksowy projekt Parku Wodnego przekonuje, że będzie w nim wiele nowości. Trzykondygnacyjny okrągły budynek zostanie otoczony zielenią i dwoma oczkami wodnymi. Wewnątrz obiektu znajdą się trzy baseny. Pierwszy z nich podzielony statkiem pirackim na dwie części będzie przeznaczony dla dzieci. Głębokość wody od 0 do1 metra. W drugim basenie ma być sztuczna fala, wodospad oraz fontanna.
— Basen z falami do pływania na desce surfingowej będzie pierwszym takim miejscem w Polsce. Na świecie są tylko trzy podobne baseny — wyjaśnia Marek Pakuła.
Najwięcej atrakcji przewidziano w trzecim basenie. Będą tam cztery zjeżdżalnie, w tym kręta długości co najmniej 90 m. Obok grota i wartka, dzika rzeka z mostem. Wszystko to będzie otoczone antresolą z restauracjami i barami. Do tego jeszcze sauny — fińska i turecka.
Miejsca pracy
Park będzie czynny codziennie przez 16 godzin. Przewidziano wjazd od strony ulicy Francuskiej i 500 miejsc parkingowych. Klientów obsługiwać ma około 100 osób. Urządzenia i wyposażenie zostaną sprowadzone z zagranicy przez firmę BeKaBud z Gniezna.
— Wyposażymy katowicki park w urządzenia niemieckiej firmy Klafs — mówi Błażej Karwowski, generalny przedstawiciel spółki BeKaBud.
Budowa wiosną
Ireneusz Król, prezes Centrozapu, przewiduje, że wiosną 2001 r. ruszą prace budowlane. Ich zakończenie przewiduje się na połowę 2002 r. Wcześniej katowicka firma musi uzyskać stosowne zezwolenia budowlane oraz powołać spółkę z inwestorem zagranicznym.
— Obecnie prowadzimy rozmowy z inwestorami z Austrii i Szwajcarii. Pod koniec grudnia zamierzamy utworzyć z nimi spółkę — wyjaśnia Ireneusz Król.
Budowa Parku Wodnego w Katowicach jest dla Centrozapu nowym wyzwaniem. Dotychczas firma prowadziła prace montażowo- -budowlane za granicą w branży odlewniczej i budowlanej.