Aż 45 firm odebrało do czwartku specyfikację przetargową na budowę systemu CEPiK za 500 mln zł. Oferty można składać do 25 sierpnia. W przetargu wystartują wszystkie największe polskie firmy IT.
Przetarg na budowę wartego 500 mln zł systemu CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) bije rekordy popularności. Tylko do czwartku specyfikację przetargową pobrało 45 firm, a to wcale nie koniec. Termin składania ofert upływa 25 sierpnia 2003 r.
— To już ostatni dzwonek na pobranie specyfikacji, gdyż żeby dobrze przygotować ofertę na ten system potrzeba co najmniej 2-3 tygodni — powiedział nam jeden z potencjalnych oferentów.
Przetarg ma zostać rozstrzygnięty w ciągu miesiąca od zamknięcia zbierania ofert. Mają być one ważne 45 dni.
Wiadomo, że w konkursie wystartują wszystkie największe polskie firmy IT oraz kilku dużych zagranicznych dostawców.
— Przy takiej skali i konkurencji największe szanse będą miały konsorcja. Większość oferentów zawiążę więc do przetargu alianse — mówi prezes jednej ze spółek IT.
Na pewno w przetargu wystartują Prokom i Computerland, udziału nie wyklucza też Comarch. W konsorcjach mogą też znaleźć się takie firmy jak Ster-Projekt czy Emax. Dobrze przygotowane są duże koncerny, takie jak IBM i HP. Firmy te będą obecne w przetargu zarówno jako integratorzy, jak i dostawcy infrastruktury dla innych integratorów.
Koszt budowy systemu ocenia się na 350 mln zł, a jego utrzymanie przez cztery lata na 160 mln zł. Za budowę zapłacą sami kierowcy, gdyż na ten cel ma trafiać 1 EUR od każdej umowy ubezpieczeniowej. CEPiK utrudni w znaczący sposób handel skradzionymi samochodami i częściami samochodowymi. Ułatwi też pracę policji.
Jednocześnie trwają przetargi na budowę dwóch innych systemów, które będą przydatne dla ubezpieczycieli i policji — systemu Raport (wyposażenie policji w sprzęt umożliwiający sporządzenie dokumentacji wypadku na miejscu) za 50 mln zł oraz ewidencji polis ubezpieczeniowych przy Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym za 100 mln zł.