Decyzja zapadła po tym, jak amerykańska Federalna Agencja ds. Usług Ogólnych dodała OpenAI, a także Google (Alphabet) i Anthropic, do nowej platformy zakupowej umożliwiającej urzędom szybkie i masowe nabywanie oprogramowania opartego na sztucznej inteligencji. Wersja ChatGPT dla administracji obejmuje dodatkowe zabezpieczenia i funkcje chroniące prywatność danych.
Bezprecedensowa oferta OpenAI dla administracji USA
Jak podkreślają przedstawiciele Federalnej Agencji ds. Usług Ogólnych, rząd federalny wykorzystywał już wcześniej swoją siłę negocjacyjną, by uzyskiwać preferencyjne warunki od takich firm jak Adobe czy Salesforce. Jednak oferta OpenAI jest bezprecedensowa – to pierwsza tak niska cena w przypadku dostawcy technologii AI. Warunków umów z Google i Anthropic na razie nie ujawniono.
Według OpenAI obniżka ma przede wszystkim przyspieszyć wdrażanie sztucznej inteligencji w administracji i wesprzeć realizację rządowego planu integracji narzędzi AI w pracy urzędników. – Naszym celem nie jest zdobycie przewagi nad konkurencją, lecz zwiększenie skali wykorzystania sztucznej inteligencji w sektorze publicznym. Skoro sektor prywatny już korzysta z AI, rząd nie powinien zostać w tyle – powiedział Joe Larson, wiceprezes ds. współpracy z administracją w OpenAI.
90 tys. urzędników w USA już korzysta z narzędzi OpenAI
Decyzja Federalnej Agencji ds. Usług Ogólnych zbiegła się też w czasie z podpisaniem przez prezydenta Donalda Trumpa trzech rozporządzeń dotyczących roli państwa w rozwoju sztucznej inteligencji. Jedno z nich nakazuje federalnym agencjom korzystanie wyłącznie z modeli „wolnych od ideologicznych uprzedzeń”, co według Białego Domu ma zapobiec stosowaniu tzw. „woke AI”.
Oferta za 1 USD dotyczy wyłącznie samego ChatGPT – nie obejmuje interfejsu API umożliwiającego budowę własnych rozwiązań opartych na modelach OpenAI.
Według danych firmy z narzędzi OpenAI korzysta już około 90 tys. pracowników sektora publicznego na szczeblu federalnym, stanowym i lokalnym.