Rynek motoryzacyjny w Państwie Środka będzie rósł w przyszłym roku w wolniejszym tempie niż w 2009 r., kiedy urósł niemal o 40 proc.
— W tym roku Chińczycy kupią około 12 mln aut wobec 8,8 mln rok wcześniej. To ogromny wzrost, ale jednorazowy — uważa Shiping Tong, szef China Auto Logistics, największego krajowego dilera samochodów luksusowych.
Jego zdaniem, wyhamowanie dynamiki w 2010 r. będzie spowodowane zakończeniem rządowych pakietów stymulacyjnych.
— Takie pobudzanie popytu jest niezdrowe w dłuższej perspektywie. W 2010 r. rynek może wzrosnąć o 15 proc. — prognozuje Shiping Tong.