
W cytowanym przez agencje Bloomberg komunikacie, Ludowy Bank Chin (PBOC) napisał, że „…realne stopy procentowe są „nieco niższe” niż tempo potencjalnego wzrostu gospodarczego”. Podkreślił, że pomaga to zrównoważyć dług i zapewnia rządowi „dodatkowy” zakres na działanie.
Eksperci wskazują, że PBOC jest w dosyć skomplikowanej sytuacji, gdyż w obecnej chwili nie może sobie „pozwolić” na łagodzenie polityki, choćby poprzez obniżki stóp, gdyż takie działanie utrudnia „słabość” juana. Między innymi w celu jego umocnienie, a właściwie wyhamowania przeceny powstrzymuje się od pewnego czasu od obniżenia swoich stawek.
Na juana szczególnie niekorzystnie przekłada się polityka amerykańskiego Fed, który dzisiaj ma ogłosić kolejną – zdaniem większości – dużą podwyżkę stóp procentowych, co napędza rentowności obligacji skarbowych i daje siłę dolarowi.
Najnowszy komunikat banku centralnego sugeruje jednak, że instytucja może wznowić proces obniżania stóp w kolejnych miesiącach.
Oprocentowanie pożyczek w Chinach kształtuje się w przybliżeniu w przedziale 4-5 proc., podczas gdy stopy depozytów terminowych wynoszą 1-2 proc.
Chińska gospodarka mocno wyhamowała swój rozwój. W pierwszym półroczu 2022 r. PKB wzrósł „jedynie” o 2,5 proc. po wzroście o 8,1 proc. w ubiegłym roku.