Chiński gigant technologiczny stanął w obliczu poważnych ograniczeń ze strony kilku zachodnich rządów, podejrzewających, że jego produkty mogą być wykorzystywane do szpiegowania.

Sprawa Huawei wchodzi na scenę w momencie, gdy Stany Zjednoczone i Chiny są w klinczu długotrwałego sporu handlowego. Część uczestników rynku coraz bardziej niepokoi się, że konflikt może przerodzić się w tak zwaną "wojnę technologiczną".
Mogę powiedzieć, po wydarzeniach w Huawei, że wszystkie chińskie pieniądze w Dolinie Krzemowej zostaną zatrzymane. I żadne amerykańskie pieniądze nie będą również chciały inwestować w Chinach – powiedział Zhu Min w wywiadzie dla CNBC.
We wtorek, prezes Huawei Liang Hua powiedział światowym liderom w Davos, że jego firma może opuścić zachodnie rynki jeśli restrykcje będą kontynuowane.