
Rosyjski gigant energetyczny – Gazprom, podpisał dodatkowe porozumienie do umowy zawartej z China National Petroleum Corp. Zgodnie z nowymi ustaleniami, chińskie płatności za rosyjski gaz będą realizowane 50 proc. w juanach i 50 proc. w rublach.
Prezydent Władimir Putin zażądał, aby główni klienci Gazpromu w Europie płacili za gaz w rublach na początku tego roku po tym, jak USA i ich sojusznicy zamrozili ponad 300 miliardów dolarów rezerw rosyjskiego banku centralnego w dolarach i euro – pisze Bloomberg.
Część odbiorców, która nie zgodziła się na płatności za gaz na nowych zasadach, została odcięta od dostaw surowca.
Za rosyjski gaz w rublach zapłaci też Turcja, która nadal utrzymuje minimum poprawne stosunki z Kremlem. Początkowo tylko 1/4 kwoty będzie przekazywana do Rosji w rublach. Pozostała część zostanie uregulowana w euro i dolarze.
Dostawy rosyjskiego gazu do Chin stale rosną i wyniosą co najmniej 15 miliardów metrów sześciennych w 2022 roku, w porównaniu z 10,4 miliarda metrów sześciennych dostarczonych w zeszłym roku – podaje agencja. Oba kraje przymierzają się do budowy nowego gazociągu Sojuz Wostok, który pobiegnie przez teren Mongolii i pozwoli na dostarczenie dodatkowych 50 mld metrów sześciennych rosyjskiego gazu rocznie.