Chiny zapowiedziały w czwartek budowę szybkiej linii kolejowej, mającej łączyć Pekin z Szanghajem.Projekt ma być zrealizowany bez udziału zagranicznej technologii.
O uzyskanie kontraktu na realizację tej wielomiliardowej inwestycji od kilku lat gwałtownie rywalizują firmy z Japonii, Niemiec i Francji.
Wartość inwestycji szacuje się na 200 miliardów juanów (ok.24,86 mld USD). Linia Pekin-Szanghaj liczy 1300 km. Obecnie podróż koleją trwa 13 godzin - szybka linia skróciłaby podróż do około pięciu godzin.
"Jesteśmy przekonani, że projekt może być zrealizowany dzięki kompetencji naszych inżynierów i techników" - powiedział cytowany przez czwartkową prasę pekińską chiński minister kolejnictwa Liu Zhijun (Liou Dży- dzin). Zastrzegł jednak, że nie wyklucza "wykorzystania pewnych elementów zachodnich technologii".
Budowa nowej linii może rozpocząć się już w końcu roku. Projekt takiego szybkiego połączenia między Pekinem a Szanghajem po raz pierwszy opracowano w 1994 r. , zapowiadając realizację przed Olimpiadą w Pekinie w 2008 r. i światową wystawą 2010 World Expo, mającą odbyć się w Szanghaju.
Japonia zabiegała o wykorzystanie przez Chiny japońskiego systemu szybkiej kolei shinkansen, Francja - systemu TGV a Niemcy - własnych technologii.