Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, podstawowym obowiązkiem szefa firmy jest terminowe wypłacanie podwładnym wynagrodzenia. W przeciwnym razie grozi mu kara grzywny w wysokości od 1 tys. zł do 30 tys. zł. Ponadto Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) może nakazać pracodawcy wypłatę należnych pensji, a także innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy.
Eksperci PIP zwracają uwagę, że jeżeli wspomniane naruszenie prawa przez pracodawcę ma charakter ciągły i powtarzający się, to zgodnie z Kodeksem karnym może być poddane ocenie, czy nie spełnia znamion przestępstwa. Dodają, że szefowie firm, którzy złośliwie lub uporczywie naruszają prawa podwładnych wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlegają grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Postępowanie w tego typu sprawach prowadzą organy prokuratury. Natomiast zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa mogą złożyć m.in. pracownicy lub inspektorzy pracy. Ponadto podwładni mają możliwość dochodzenia roszczeń, w tym dotyczących wypłaty wynagrodzeń, przed sądem.
Pomoc prawna
Szef przedsiębiorstwa ma obowiązek zapewnić zatrudnionemu pracę i terminowo wypłacać pensję, natomiast powinnością podwładnego jest sumienne wykonywanie obowiązków służbowych. Zdarza się, że pracodawca zamyka firmę i staje się nieuchwytny dla pracowników. Co za tym idzie - nie dostają oni należnego wynagrodzenia ani nie otrzymują świadectw pracy. W takiej sytuacji pracownicy mogą liczyć na pomoc prawną udzielaną przez PIP.
Eksperci PIP zauważają, że w przypadku ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków przez pracodawcę podwładny ma prawo rozwiązać umowę bez wypowiedzenia z winy szefa. Chodzi m.in. o sytuacje, gdy szef nie zapewnia osobie zatrudnionej pracy lub nie wypłaca jej wynagrodzenia. Oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy można wysłać listem poleconym na adres siedziby pracodawcy, z pisemnym potwierdzeniem odbioru. Po upływie siedmiu dni od drugiego awizowania należy uznać, że pismo zostało doręczone.
Co ważne, pracodawca ma obowiązek wydać podwładnemu świadectwo pracy w ciągu siedmiu dni od momentu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy. W przeciwnym razie pracownikowi przysługuje prawo wystąpienia do sądu pracy z żądaniem wydania świadectwa pracy. Jeżeli jednak przedsiębiorstwo już nie istnieje, wówczas podwładny ma prawo wystąpić do sądu pracy z żądaniem ustalenia uprawnienia do otrzymania wspomnianego dokumentu. Sąd określa jego treść, natomiast prawomocny wyrok zastępuje świadectwo pracy.
Pieniądze z funduszu
Eksperci PIP zwracają uwagę, że jednym z głównych założeń Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) jest wypłata świadczeń należnych pracownikom od niewypłacalnego pracodawcy. Gwarancją funduszu są objęte nie tylko osoby obecnie zatrudnione. O uzyskanie świadczeń z tego źródła mogą starać się również byli pracownicy. W przypadku zaprzestania działalności przez pracodawcę pracownik może wystąpić do FGŚP z wnioskiem o wypłatę zaliczki na poczet niewypłaconych wynagrodzeń. Warunek jest jeden: musi pozostawać w stosunku pracy.