CUŻ uruchomi dwa fundusze
Commercial Union Życie wzbogaca swoją ofertę o dwa nowe agresywne fundusze inwestycyjne. Mają one stanowić uzupełnienie dotychczasowych czterech funduszy.
Dotychczas CUŻ miało w swojej ofercie cztery fundusze inwestycyjne. Dwa z nich: Gwarantowany i Strategiczny są funduszami o niskim poziomie ryzyka. W ich strukturze największy udział mają obligacje o stałym i zmiennym oprocentowaniu, a akcje stanowią zaledwie do 15 proc. portfela funduszu. Dwa kolejne fundusze — Aktywny i Międzynarodowy — należą do funduszy zrównoważonych. Udział akcji waha się od 20 do 50 proc. w przypadku Aktywnego i od 40 do 80 proc. w przypadku Międzynarodowego.
Od 17 lipca CUŻ wprowadza do swej oferty dwa nowe fundusze, skierowane przede wszystkim do agresywnie nastawionych inwestorów. Pierwszy to Fundusz Akcji, który ma być funduszem indeksowym (tzw. index tracker), a udział akcji ma wynosić w nim od 80 do 100 proc. Drugim jest Fundusz Dynamiczny, w którym akcje mają stanowić od 50 do 100 proc. W skład portfela tego funduszu będą wchodzić głównie akcje największych spółek giełdowych; znaczący ma być również udział spółek reprezentujących nowe technologie.
— Nowymi funduszami chcemy zainteresować przede wszystkim agresywnie nastawionych, zwłaszcza młodych inwestorów — mówi Adam Michoń, wiceprezes Commercial Union Życie i prezes Commercial Union Investment Management, spółki zarządzającej funduszami inwestycyjnymi.
Wprowadzenie nowych funduszy, w których portfelu największy udział mają akcje, zbiega się z ogłoszeniem wyników dotychczasowych czterech funduszy. I o ile wyniki pierwszego półrocza są korzystne dla funduszy zrównoważonych (czyli tych z największym udziałem akcji), o tyle drugi kwartał 2000 r. zakończyły one ujemną stopą zwrotu na poziomie -1,82 proc. dla Funduszu Aktywnego i -1,6 proc. dla Funduszu Międzynarodowego.
— Straty w krótkim okresie są możliwe. Wynika to z koniunktury na GPW. W drugim kwartale WIG spadł aż o 7,59 proc. Biorąc to pod uwagę nasze wyniki nie są takie złe — tłumaczy prezes Michoń.
Zdaniem zarządu CUŻ, agresywne fundusze inwestycyjne stanowią atrakcyjną propozycję, zwłaszcza w dłuższej perspektywie.
— Doświadczenia USA i innych krajów wysoko rozwiniętych wskazują, że w długim terminie akcje przynoszą średnio większy dochód niż bony, obligacje czy depozyty. Liczymy, że te doświadczenia przełożą się także na realia polskiej, rozwijającej się gospodarki — uważa Adam Michoń.