Aleksander Kwaśniewski: To taki trochę zaklęty krąg, bo mówi się, że ci słabsi czy mniej popularni kandydaci na prezydenta sami sobie winni, jeżeli ich nie ma w mediach, więc media interesują się najsilniejszym, dzięki
temu on staje się jeszcze bardziej silny i tak dalej.
były prezydent Rzeczypospolitej Polskiej