Wiadomości o kłopotach WorldCom, jednego z największych amerykańskich telekomów, „znokautowały” giełdy w Azji. Nikkei, który stracił 4 proc., spadł do poziomu sprzed dziewięciu miesięcy. Koreański Kospi spadł o 7 proc. Przecena dotknęła również rynki w Singapurze, Honkongu i na Tajwanie.
Wiadomość o błędnym zaksięgowaniu przez WorldCom około 4 mld USD wywołała przecenę papierów spółek z branży telekomunikacyjnej. W Tokio największe spadki kursów zanotowały akcje NTT DoCoMo i NTT. W Hongkongu inwestorzy wyprzedawali papiery Hutchison Whampoa.
Gracze zareagowały również negatywnie na wiadomość o kwartalnej stracie Micron Technology. Taniały akcje producentów chipów. W Korei liderem zniżek był największy na świecie producent pamięci DRAM, Samsung Electronics. Spadła również wyraźnie cena papierów Hynix Semiconductor. Na giełdach w Singapurze i na Tajwanie wyprzedawano udziały Nanya Technology i Chartered Semiconductor Manufacturing. W Tokio inwestorzy pozbywali się papierów Tokyo Electron.