Czarne chmury nad 1 proc. podatków

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2014-04-10 00:00

Forsowany przez Ministerstwo Finansów projekt e-deklaracje2 zagraża przekazywaniu 1 proc. podatków — alarmują organizacje pozarządowe

O tym, jak wielkie znaczenie dla Polaków ma przekazywanie 1 proc. podatków potrzebującym, świadczy fakt, że w ubiegłym roku zdecydowało się na to aż 11,5 mln osób. Zamiast do kiesy fiskusa, do oczekujących pomocy trafiło prawie 0,5 mld zł. Stało się to możliwe w dużej mierze dzięki łatwości przekazania 1 proc. — w deklarcji podatkowej wystarczy wpisać nr KRS organizacji, którą chcemy wesprzeć.

Minister Finansów Mateusz Szczurek (FOT. MW
Minister Finansów Mateusz Szczurek (FOT. MW
None
None

W przyszłym roku nie wszystkim będzie tak łatwo. Dlatego 146 organizacji pozarządowych, skupionych w Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych (OFOP), protestuje przeciwko propozycjom resortu finansów.

Ciemna strona e-fiskusa

Źródłem niepokoju jest planowane przez Ministerstwo Finansów (MF) uruchomienie 1 stycznia 2015 r. systemu e-deklaracje2. Firmy zatrudniające powyżej 5 pracowników będą miały obowiązek rozliczania się z fiskusem tylko w drodze elektronicznej. W przypadku osób fizycznych urzędy skarbowe same sporządzą tzw. wstępne e-zeznanie podatkowe.

Na portalu podatnika każdy będzie miał swoje konto, na którym sprawdzi, czy e-zeznanie zostało dobrze wypełnione, i dopisze przysługujące mu ulgi i zwolnienia. Także chętni do przekazania 1 proc. podatku będą musieli deklarację przygotowaną przez fiskusa uzupełnić o wpisanie w niej wybranej organizacji pożytku publicznego. Według nowych zasad rozliczane już mają być podatki za 2014 r.

„Po zmianach, tak jak obecnie, podatnik deklarujący chęć udzielenia finansowego wsparcia wybranej przez siebie organizacji pożytku publicznego, wniosek o przekazanie 1 proc. podatku będzie zobowiązany wypełnić samodzielnie, np. poprzez uzupełnienie wstępnie wypełnionego zeznania podatkowego, sporządzonego przez administrację podatkową” — czytamy w piśmie Jarosława Wyszyńskiego, wicedyrektora Departamentu Administracji Podatkowej MF do OFOP. Organizacje pozarządowe biją na alarm.

— Popieramy informatyzację rozliczania podatków, lecz nasz głęboki niepokój budzi wdrażanie systemu, który wymaga umiejętności obsługi internetu od każdego podatnika. Wprowadzenie systemu e-podatki w obecnej postaci uniemożliwi osobom wykluczonym cyfrowo korzystanie z ulg podatkowych oraz przekazywanie 1 proc. podatków na rzecz organizacji pożytku publicznego — ostrzega Kinga Polubicka z OFOP.

Z raportu Deloitte wynika, że 2/3 dorosłych Polaków korzysta z internetu, jednak aż 78 proc. osób w wieku 50+ tego nie praktykuje lub nie ma do niego dostępu. Polska znajduje się w piątce najsłabszych pod względem cyfryzacji krajów UE. Zagrożeniem dla przekazywania 1 proc. będzie również to, że osoby niemające prawa do żadnych ulg i zwolnień nie będą musiały poprawiać swoich deklaracji wypełnionych przez skarbówkę.

— Istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie osoby nie przekażą swojego 1 proc. podatków, ponieważ aby to uczynić, będą musiały dokonać wielu czynności wymagających czasu i umiejętności oraz wykazać się dużo większą motywacją niż obecnie. Nie będzie to już proste przekazanie 1 proc. przy okazji wypełniania PIT. Dla wielu osób może to być zbyt duży wysiłek — uważa Kinga Polubicka.

OFOP krytykuje odebranie osobom fizycznym prawa do składania deklaracji w formie papierowej.

System totalny

— Ta możliwość powinna przysługiwać tym podatnikom, którzy z jakichś powodów nie chcą lub nie mogą uczestniczyć w systemie e-deklaracje2. Projektowany przez MF system ma charakter totalny, nieuwzględniający żadnych innych opcji składania zeznań jak tylko w wersji elektronicznej — podkreśla Kinga Polubicka.

Jej zdaniem, MF nie oceniło skutków swoich zamierzeń dla przyszłości przekazywania 1 proc. Wszystkie obawy przedstawiła w liście do Mateusza Szczurka, ministra finansów.

Minister odpisał uspokajająco: „Osoby nieposiadające umiejętności w zakresie obsługi urządzeń elektronicznych oraz internetu nie pozostaną bez wsparcia. Bedą mogły korzystać z pomocy pracowników urzędów skarbowych, a także innych organizacji, m.in. także organizacji pożytku publicznego. Zapewniam, że wprowadzone zmiany nie spowodują utrudnień przy rozliczaniu podatku przez osoby wykluczone społecznie i elektronicznie”.

Co na to federacja? — Cieszymy się z tej odpowiedzi, bo dowodzi ona, że ministerstwo poważnie traktuje organizacje pozarządowe. Jednak to nie załatwia sprawy — nie eliminuje możliwych problemów i nie rozwiewa naszych obaw. Projekt jest na etapie uzgodnień i konsultacji, więc będziemy monitorować dalsze prace nad nim. Zobaczymy, jakie zapisy będzie zawierał projekt przyjęty przez Radę Ministrów — mówi Kinga Polubicka.

Sukces 1 procentu

Ponad 11,5 mln Polaków (44 proc. podatników) rozliczających podatek dochodowy za 2012 r. przekazało 1 proc. na rzecz organizacji pożytku publicznego — wynika z danych MF. Na konta ponad 7 tys. uprawnionych trafiło 480 mln zł. Największą część kwoty ogólnej, 463 mln zł, przekazali podatnicy składający PIT-36, PIT 36L oraz PIT-37. Najwięcej wpłaciły osoby z Warszawy (109 mln zł), Katowic (63 mln zł) i Poznania (42,7 mln zł). Liderem uzyskanych wpłat była Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą” — otrzymała 117 mln zł.

Kto może oddać 1 proc.

1 proc. swoich podatków na rzecz organizacji pożytku publicznego mogą przekazywać rozliczający się z fiskusem:

poprzez PIT według skali podatkowej 18 i 32 proc. (np. umowy o pracę, zlecenia, praw autorskich, zbycia akcji) 19-procentowym podatkiem liniowym ryczałtowo od przychodów ewidencjonowanych z przychodów ryczałtowych, np. zbycia nieruchomości, kapitałów pieniężnych, praw majątkowych

CZERWONY ALERT: Mateusz Szczurek, minister finansów, chce sfinalizować opóźniony o kilka lat system e-podatki. Musi jednak uważać, aby w reformatorskim zapędzie nie zniszczyć dobrze funkcjonującej od 2004 r. instytucji przekazywania potrzebującym 1 proc. podatków. [FOT. WM]