Czas na spółki cykliczne

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2024-07-10 20:00

Jedna lub dwie korekty na rynkach akcji nie powinny budzić obaw, bo obniżki stóp procentowych będą skłaniać do odchodzenia od gotówki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

- w jakie zagraniczne spółki najchętniej inwestują Polacy

- jakie zmiany na rynku akcji wywołają obniżki stóp procentowych

- dlaczego jedna czy dwie korekty nie powinny budzić obaw

- co dalej z ropą i złotem

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

— W najbliższych miesiącach wzrost zysków będzie rotował od branż technologicznych do spółek cyklicznych. Sektory cykliczne przygotowują się na wzrost zysków wynikający z poprawy sytuacji makroekonomicznej i obniżek stóp procentowych. Wyceny i zyski w tych sektorach są obecnie niskie, co daje duży potencjał do ich znacznego wzrostu. Powinno to być szczególnie widoczne w Europie, gdzie już nastąpiła pierwsza obniżka stóp procentowych — twierdzi Paweł Majtkowski, analityk firmy eToro.

Europejski Bank Centralny obniżkę ogłosił na początku czerwca. Według Pawła Majtkowskiego Bank Anglii zrobi to prawdopodobnie do końca września. Amerykański Fed również zmierza w tym kierunku i zrobi to w III lub IV kw.

— Zbliżające się obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oznaczają koniec mocnego dolara. Słabszy dolar będzie sprzyjał rynkom wschodzącym i surowcom — przypomina analityk eToro.

Wraz z obniżaniem stóp procentowych rekordowe obecnie zasoby gotówki zaczną topnieć, przepływając do innych klas aktywów. Inwestorzy będą po prostu szukać wyższych zysków w akcjach, nieruchomościach czy surowcach.

Zyski wzrosną

Sezon publikacji raportów za II kw. zagraniczne spółki zaczną mniej więcej za miesiąc. Zyski firm wchodzących w skład amerykańskiego S&P 500 powinny wzrosnąć około 9 proc., a tych z paneuropejskiego Stoxx Europe 600 o 3 proc. Powinno to wspierać globalny rynek akcji.

— Możliwe są oczywiście jedna lub dwie korekty o 5 proc. Nie budzą one jednak obaw, ponieważ wielu inwestorów czeka na korektę, by zwiększyć zaangażowanie w akcje kosztem gotówki — zakłada analityk eToro.

Tempo wdrażania rozwiązań sztucznej inteligencji jest i szansą, i zagrożeniem dla rynku akcji zwłaszcza w sytuacji, gdy Microsoft, Apple i Nvidia stanowią 20 proc. wagi indeksu S&P 500. Paweł Majtkowski skłania się jednak ku opinii, że tempo wzrostu zysków firm technologicznych powinno wspierać obecny poziom wycen.

Jego zdaniem ważnym elementem wpływającym na akcje z poszczególnych branż będzie także wzrost napięcia między Europą czy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Pojawiające się nowe taryfy celne, ograniczenia eksportowe i zjawisko friendshoringu zwiększają ryzyko inflacyjne i zmniejszają możliwości eksportowe w branżach wrażliwych.

W surowcach źle nie będzie

Według Pawła Majtkowskiego mimo 15-procentowego wzrostu ceny od początku roku złoto pozostaje bezpiecznym aktywem w obliczu globalnej niepewności.

— Rosnące zapotrzebowanie banków centralnych oraz inwestorów indywidualnych poprzez fundusze ETF będzie wspierać jego cenę — wyjaśnia analityk eToro.

Popyt na inne surowce powinien generalnie wspierać zakładany wzrost gospodarczy w Chinach. Ropa naftowa może skorzystać na poprawie globalnej sytuacji gospodarczej, chociaż napięcia geopolityczne mogą wpływać na jej podaż.

Te zagraniczne akcje kupują Polacy

Polscy inwestorzy w II kw. 2024 r. mocno stawiali na spółki związane ze sztuczną inteligencją. W efekcie Nvidia w ciągu kwartału przeskoczyła z trzeciego na pierwsze miejsce pod względem popularności wśród Polaków korzystających z eToro, detronizując Teslę. Liczba posiadaczy akcji Nvidii wzrosła o 19 proc., a Tesli spadła o 6 proc. Nvidia otwiera ranking popularności wśród klientów eToro także w USA i Holandii. Tesla przewodzi w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji oraz w Czechach i Rumunii. We Włoszech i w Hiszpanii natomiast prowadzi Amazon, który w Polsce zajmuje czwarte miejsce. Ponadto do pięciu najpopularniejszych spółek wśród polskich klientów eToro zaliczają się Microsoft (trzecie miejsce) i Apple (piąte). Pierwsza dziesiątka zdominowana jest generalnie przez tzw. wspaniałą siódemkę, ale na dziewiątym miejscu pod względem popularności wśród Polaków jest chiński producent samochodów elektrycznych Nio, a na 10. produkujące procesory AMD.