Amazon, który w Polsce buduje trzy centra logistyczne i da pracę 6 tys. stałych, a w święta jeszcze 9 tys. sezonowych pracowników, to rekordowa inwestycja. Rząd się nią chwalił, chociaż pojawiły się też protesty przed niskopłatnymi etatami. Ale budowa ruszyła — 6 lutego odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego pod jeden z magazynów we Wrocławiu, 18 lutego będzie wmurowanie w Poznaniu. Tymczasem w Czechach inwestycje w dwa magazyny warte 185 mln EUR i oznaczające w sezonie 10 tys. etatów są
jeszcze w lesie i nie wiadomo, ile rząd tego kraju zapłaci, żeby do nich doszło.
— Inwestycjom sprzeciwiają się mieszkańcy. W przypadku magazynu w Dobrovizi mieszkańcy wskazują nie tylko na wzrost natężenia ruchu i hałasu, ale także wynagrodzenia przyszłych pracowników. W grudniu 2013 r. w referendum lokalnym, które jednak nie było wiążące, mieszkańcy gminy wyrazili sprzeciw. Po serii spotkań z deweloperem, firmą Panattoni, przedstawicielami agencji CzechInvest i po przedstawieniu argumentów strony rządowej, udało się wyjść z pata i budowa powinna ruszyć w marcu. Gmina ma zyskać obwodnicę i ekrany tłumiące hałas oraz 0,5 mln CZK (76 tys. zł) rekompensaty miesięcznie, gdyby powyższe warunki nie zostały spełnionedo końca 2015 r. — mówi Wojciech Pobóg-Pągowski, radca i kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Pradze. W sprawie budowy magazynu w okolicach Brna radni będą dyskutować pod koniec tygodnia.
— Obecna umowa władz miasta i dewelopera — CTP — przewiduje, że CTP zapłaci miastu 214 mln CZK (32,5 mln zł) za grunty pod budowę hali i 56 mln CZK (8,5 mln zł) za przygotowanie infrastruktury i pomoc w wykupieniu gruntów pod budowę drogi łączącej magazyn z autostradą. Jeśli radni poprą inwestycję, mogą liczyć na wsparcie państwa w budowie połączenia drogowego magazynu z autostradą D1, główną magistralą drogową Czech. Łącznik miałby zacząć powstawać przed 2017 r., ale dziś nie ma żadnych gwarancji Ministerstwa Transportu czy Dyrekcji Dróg i Autostrad — mówi Wojciech Pobóg-Pągowski. W Polsce rząd nie zaproponował żadnych zachęt — ani inwestorowi, żeby wybrał Polskę, ani mieszkańcom, żeby zgodzili się na inwestycję. Amazon nie dostanie grantu rządowego ani zwolnienia z podatku od nieruchomości.
— Przez media przetacza się głośna kampania przeciwko Amazonowi. Ale nie wszyscy są informatykami czy księgowymi. Firmy rekrutacyjne miały spory odzew wśród osób zainteresowanych pracą w Amazonie. Poczekajmy, niech firma zacznie działać, zobaczmy, jakie warunki zaproponuje — uspokaja Ewa Kaucz, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.