Cztery nowości od Apple

Karol Kopańko
opublikowano: 2015-06-08 23:35

Apple odpowiada na posunięcia Google drobnymi, choć istotnymi poprawkami zwiększającymi wygodę posługiwania się całym ekosystemem urządzeń – od komputera, przez tablet, telefon i zegarek. Najciekawszą nowością jest jednak serwis streamingowy, który zagrozić ma Spotify.

Lepszy system mobilny
Pod koniec maja miała miejsce konferencja Google I/O, gdzie zaprezentowano szereg nowości w aktualizacji Androida M. Aby nie pozostać w tyle Apple musiało dorównać zapowiedziom swojego największego na rynku mobilnym konkurenta. Zmiany idą zresztą w bardzo podobnym kierunku, gdyż iOS również będzie świadom działań użytkownika i jego otoczenia. Przykładowo zależnie od pory dnia proponował będzie odpowiednie aplikacje, a wydarzenia wymienione w mailu automatycznie dodane zostaną do kalendarza. Lepiej zadziała także wyszukiwarka, świadoma języka naturalnego („Siri pokaż zdjęcia Mary ze ślubu”) i łącząca zapytania z aplikacjami („ciasto” -> aplikacja kuchenna).

Tim Cook, prezes Apple
Tim Cook, prezes Apple
Bloomberg

Google prawie dwa tygodnie temu wzorem Apple zapowiedziało usługę Pay. Apple za to pochwaliło się już milionem miejsc, gdzie płatności telefonem są obsługiwane. To m.in. dzięki współpracy z bankami i wejściu do Wielkiej Brytanii, gdzie w ten sposób kupować można bilety komunikacji miejskiej.

Apple koncentruje się także na aplikacjach. Zmianie uległy zwłaszcza News, Maps i Notes. Pierwsza, dzięki dedykowanym treściom zaoferuje najszybszy dostęp do informacji, druga zintegrowana zostanie z transportem publicznym, a trzecia sprawi, że ściąganie dodatkowych notatników przestanie mieć rację bytu.

iOS na iPady wzbogacony zostanie również o multitasking, którego brakowało zwłaszcza w starciu z tanimi windowsowymi tabletami. Możliwe stanie się podzielenie ekranu na dwie części (jedna dla jednej aplikacji, druga dla drugiej) i manipulowanie ich wielkością. Wideo będzie można też oglądać w zmniejszonym okienku, które przypniemy na ekranie niezależnie od uruchomionej aplikacji.

Apple obiecuje także wydłużenie czasu pracy na baterii o godzinę, a przy włączeniu oszczędzania energii, nawet o trzy.

Nowy system operacyjny dla Maców – OS X 10.11 El Capitan

Apple zapowiedziało dużą aktualizację systemu operacyjnego dla swoich komputerów, której nazwa wzięta została od części jednej z gór w parku Yosemite, jak z kolei nazywała się wcześniejsza wersja.

Nowa wersja wprowadzi gesty znane m.in. z mobilnego systemu iOS, dzięki którym wygodniej będzie się nawigowało w trybie pełnoekranowym. Jako przykład podano program pocztowy, gdzie możliwe stanie się tworzenie kilku wiadomości w tym samym momencie. W przeglądarce będzie można przypinać często używane karty, które ładować się będą szybciej niż inne. Łatwiejsze stanie się także znajdowanie tych, odtwarzających muzykę.

Zmianie ulegnie systemowa wyszukiwarka Spotlight, wzbogacona w funkcję rozumienia języka naturalnego. Będzie w stanie rozszyfrować nasze prośby o znalezienie zignorowanych maili od konkretnych osób i dokumentów, nad którymi pracowaliśmy w danym momencie w przeszłości.

Wygodniejszy będzie także menedżer okienek, który pozwoli na elastycznie przeciąganie i wyrównywanie okien uruchomionych programów i agregowanie ich w karty. Wcześniej było to możliwe jedynie przy pomocy płatnych aplikacji, a teraz zostanie zaszyte bezpośrednio w systemie.

Apple obiecuje także, że dzięki pracom nad bibliotekami systemu nowy OS X będzie uruchamiał się szybciej, a przełączanie się pomiędzy aplikacjami będzie płynniejsze, tak samo jak odczyt PDFów.

Bardziej samodzielny zegarek

Trzecią ze szczególnie ważnych dla Apple platform są smartwatche, które napędza system watchOS, teraz z numerkiem 2.0. Zmiany tyczyły się będą choćby tapety (będzie można ustawić timelapse przygotowany przez producenta lub własne zdjęcie) i wskazówek (cofając je będzie można sprawdzić jak zmieniała się pogoda i stan naładowania baterii).

Na tarczy zegarka pojawią się też malutkie widżety, tworzone przez programistów, a samo urządzenie będzie mogło pracować jak budzik. Na zegarku obejrzymy wideo, a nawet odpiszemy na maila. Będzie on w stanie pracować samodzielnie i bez telefonu łączyć się z WiFi, aby pobrać aktualizacje i powiadomienia.

Serwis streamingowy Apple Music

Czwartą nowością jest serwis streamingowy, o którym spekulowało się od dawna. Zasoby jednego z największych cyfrowych sklepów na świecie – iTunes, staną się teraz dostępne w modelu streamingu. Ulubionych kawałków z Apple Music posłuchamy nawet bez dostępu do internetu.

Apple Music Radio odtwarzało będzie muzykę bazując na wykonywanych przez nas czynnościach, zależnie od gatunku czy tempa, a Beats Connect ma aspiracje do stania się siecią społecznościową dla muzyków, dzięki umożliwieniu szybkiego kontaktu z fanami. W usłudze zadziała także kontekstowe wyszukiwanie dotyczące odtwarzanej muzyki. Sami fani będą mogli zadecydować czy kawałek im się podoba dodając go do ulubionych.

Apple Music wystartuje 30 czerwca z cenie 9,99 dol/mc. Tyle zapłaci pojedynczy użytkownik, gdyż pakiet rodzinny będzie droższy jeszcze o 5 dol. W przeciwieństwie do Spotify za darmo muzyki posłuchamy jedynie przez 3 miesiące.