DaimlerChrysler, jeden z największych akcjonariuszy EADS, koncernu kontrolującego Airbusa, chce, aby podzespoły z włókien węglowych nadal były produkowane w niemieckich zakładach. Sprzeciwia się przeniesieniu ich do Francji i Hiszpanii. Jego stanowisko popiera rząd Niemiec — twierdzi „Financial Times Deutschland”.