Dania

MK
opublikowano: 2012-04-30 00:00

Dania jest jednym z najbogatszych państw Unii Europejskiej (jej dochód narodowy na mieszkańca jest wyższy o około 24 proc. od średniego dochodu per capita w całej UE).

Należy też do niewielkiej grupy państw, które mogą się poszczycić najwyższą na świecie oceną wiarygodności kredytowej AAA. Nie znaczy to jednak, że rząd w Kopenhadze nie ma powodów do zmartwień. Cały poprzedni rok tamtejsza gospodarka, owszem, skończyła na plusie, głównie dzięki eksportowi i konsumpcji prywatnej.

Wzrost PKB wyniósł jednak tylko 1 proc. A stopa bezrobocia osiągnęła 7,7 proc.

— W Skandynawii nikt tak ściśle nie współpracuje z Unią jak Duńczycy. Bliskie więzi zwłaszcza z Niemcami i krajami Beneluksu, zależnie od koniunktury, raz wychodzą im na dobre, innym razem są źródłem pewnych problemów. Ale to bolączka wielu gospodarek, które bardzo stawiają na eksport — podkreśla prezes Levernes.

Dodaje, że Dania wróci na ścieżkę szybkiego wzrostu, jeśli postawi na swe atuty: dobrych inżynierów, architektów, designerów. Na nowe technologie, wynalazki, patenty. Na kreatywność i gospodarkę opartą na wiedzy.

Rzeczywiście, Dania jest jednym z najbardziej innowacyjnych krajów w Unii Europejskiej.

Z rankingu opracowanego przez Innovation Union Scoreboard wynika, że w 2011 r. z 27 państw członkowskich UE tylko Szwecja była lepsza od Danii w dziedzinie odkryć naukowych i wynalazków. Tak samo było również w ubiegłym roku. Dla porównania: pod względem innowacyjności Polska w UE zajmuje dopiero 24. miejsce.

Ludność 5,5 mln

PKB na mieszkańca 43,1 tys. euro

Bezrobocie 7,3 proc.