W 2020 roku podczas negocjacji budżetowych Dania, Austria, Holandia i Szwecja opowiadały się za fiskalną powściągliwością, ograniczonym wspólnym zadłużeniem oraz rabatami dla krajów wpłacających netto do budżetu. Bloomberg przypomina, że grupa nazywana „oszczędną czwórką” często ścierała się z państwami południowej i wschodniej Europy, które domagały się bardziej hojnych wydatków UE.
- „Oszczędna czwórka” nie jest już dłużej właściwym dla nas miejscem – powiedziała we wtorek premier Frederiksen. – Rzeczywistość się zmieniła i świat zmienia się raptownie. Dlatego musimy znaleźć właściwe odpowiedzi na stojące przed nami zmiany – dodała.
Premier Danii powiedziała, że obecne czasy wymagają nowego podejścia.
- Z powodu zachowania Rosji, wszystkich zagrożeń dla Europy i bardzo niespokojnego świata potrzebujemy nowego budżetu i jego nowego profilu – podkreśliła.
Bloomberg przypomina, że w lipcu Dania przejmuje prezydencję w Unii Europejskiej, co da jej kluczową rolę w kształtowaniu nowego siedmioletniego budżetu bloku.
- Dla mnie najważniejsze jest ponowne uzbrojenie Europy – powiedziała Frederiksen. – To mój punkt wyjściowy i moja konkluzja we wszystkich dyskusjach, bo jeśli Europa nie będzie zdolna chronić i bronić się, to będzie oznaczać koniec gry w pewnym momencie – dodała.