Dewizy pomagają złotemu

Piotr Burza
opublikowano: 1999-12-09 00:00

Dewizy pomagają złotemu

Przed wczorajszym posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej analitycy nie spodziewali się żadnych zmian w polityce monetarnej. Zdaniem ekspertów, rada na razie zadowoli się analizą rezultatów ostatniego podniesienia stóp procentowych i będzie czekać na ich dalsze rezultaty. Większość z nich prognozuje, że jeśli nie nastąpi zahamowanie akcji kredytowej, a przy tym będziemy obserwować dalszy, znaczny wzrost inflacji, to kolejne zacieśnienie polityki pieniężnej nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Również ze względu na brak aprobaty ze strony Ministerstwa Finansów na pełne upłynnienie kursu złotego już rano było wiadomo, że RPP raczej powstrzyma się od podejmowania konkretnych decyzji.

WCZORAJ w oczekiwaniu na napływ 150 mln USD, które francuski koncern Vivendi ma przekazać Elektrimowi na poprawę jego płynności, złoty ponownie się wzmocnił. Na otwarciu odchylenie od parytetu zwiększyło się do 0,45/0,30 proc. Za dolara płacono 4,1650/20 zł, a za euro 4,2855/10 zł. W czasie trwania porannej sesji odchylenie powyżej parytetu wzrosło do 0,49/0,38 proc. Dolar został wyceniony na 4,1740/80 zł, a euro na 4,2750/04 zł. Po południu, przed ogłoszeniem informacji o efektach posiedzenia RPP, kurs naszej waluty ustabilizował się na poziomie 0,49/0,41 proc. powyżej parytetu. Dolar kosztował 4,1720/50 zł, a euro 4,2755/85 zł.

Zbliżający się koniec roku powoduje znaczną nadpłynność na rynku międzybankowym, ponieważ banki zatrzymują posiadaną gotówkę, aby zabezpieczyć się przed większymi niż zwykle wypłatami pieniędzy z kont. W związku z napływem na rynek 699 mln zł netto, oprocentowanie jednodniowego pieniądza ponownie spadło. Depozyty O/N otworzyły się na poziomie 16,20/16,55, a T/N na poziomie 16,00/16,55 proc. Bank centralny przeprowadził drenaż rynku z pieniądza, oferując 14-dniowe bony NBP o wartości 2 mld zł i 28-dniowe o wartości 500 mln zł. W związku z tym, że zapadalność walorów 28-dniowych przypada już na przyszły rok, daje się zauważyć coraz mniejszy popyt na ten papier.

NA AUKCJI Ministerstwo Finansów zaoferowało 10-letnie obligacje o zmiennym oprocentowaniu o wartości 150 mln zł. Popyt inwestorów w nieznacznym stopniu przewyższył ofertę resortu i wyniósł 164 mln zł.