Słynny argentyński piłkarz urodził się 30 października 1960 w Lanus. Jego życie i kariera piłkarska to ciągłe wzloty i upadki. Dla milionów fanów na świecie jest jednak obok Pele najlepszym piłkarzem w historii.
Kibice pamiętają „El Diego” głównie z gry w takich klubach, jak Boca Juniors, Barcelona czy Napoli oraz występów na mistrzostwach świata.
Mundial w 1986 roku sprawił, że świat już na zawsze podzielił się na tych, którzy Maradonę kochają i tych, którzy szczerze go nienawidzą. W drodze do finału mistrzostw w Meksyku, „El Diego” zdobył dwie bramki przeciwko Anglii, jedną trafił jednak ręką. Argentyna zdobyła Puchar Świata. Dopiero po 19 latach przyznał, że zagrał wtedy nieprzepisowo.
Podczas ostatniego mundialu w RPA, Maradona wcielił się w rolę trenera reprezentacji Argentyny. Mając w swoim arsenale prawdziwy dream team, poległ w fatalnym stylu 0:4 w ćwierćfinale przeciwko Niemcom.
To jeszcze jednak zapewne nie ostatnie słowo w karierze geniusza futbolu. Ma przecież dopiero 50 lat.
Słynna bramka zdobyta ręką
Ale Diego czarował też tak…