“W I kw. br. wyniki finansowe spółki przebiły konsensus rynkowy drugi kwartał z rzędu, pomimo braku ważnych premier i wygląda na to, że liczne mniejsze projekty i katalog starszych gier uruchomiły „efekt śnieżnej kuli” w przychodach spółki. Ponadto kwartalne koszty okazały się 31 proc. niższe od prognozowanych przez nas, co implikuje wzmocnienie kontroli kosztów w grupie“ - uważa Tomasz Rodak.
Analityk spodziewa się, że w przyszłości pojawi się więcej umów dystrybucyjnych, które już w II kwartale przyniosły spółce dodatkową sprzedaż. Jego zdaniem powinno to wesprzeć dynamikę wzrostu w nadchodzących kwartałach.