Jak wynika z danych Brytyjskiego Konsorcjum Handlu Detalicznego (BRC), wartość sprzedaży detalicznej w czerwcu wzrosła o 3,1 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca roku poprzedniego. To znaczna poprawa względem majowego wzrostu na poziomie 1,0 proc. i drugi najwyższy wynik w 2025 roku.
Eksperci z BRC podkreślają, że wzrost temperatur przełożył się na większą sprzedaż wentylatorów, letniej odzieży oraz sprzętu sportowego. Pomógł w tym również początek turnieju Wimbledon. Czerwiec był w Anglii najcieplejszy od rozpoczęcia szczegółowych pomiarów w 1884 roku, a w skali całej Wielkiej Brytanii – drugi najcieplejszy w historii.
Inflacja nadal napędza wzrost wartości sprzedaży
Specjaliści zaznaczają jednak, że wzrost wartości sprzedaży wynika nie tylko z większego popytu, ale również z rosnących cen – zwłaszcza żywności. Wydatki w supermarketach zwiększyły się o 4,1 proc. rok do roku, podczas gdy w sklepach z artykułami niespożywczymi wzrosły o 2,2 proc.
Ceny żywności w ujęciu rocznym wzrosły o 3,7 proc. – to największy wzrost od marca 2024 roku. Dla porównania, ceny towarów niespożywczych spadły o 1,2 proc.
Ostrożność konsumentów
Z kolei dane opublikowane przez Barclays, bazujące na transakcjach kartami płatniczymi, malują mniej optymistyczny obraz. W czerwcu ogólne wydatki konsumenckie spadły o 0,1 proc. w ujęciu rocznym, wobec wzrostu o 1,0 proc. w maju. Wynika z tego, że chociaż wartościowy wzrost sprzedaży detalicznej według BRC był znaczący, to niekoniecznie odzwierciedla on poprawę kondycji finansowej gospodarstw domowych.