Dobry kwartał Aliora

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2014-08-08 00:00

Bank rozkręca się z miesiąca na miesiąc. Analityka frapuje mocny wzrost wyniku odsetkowego.

II kwartał w Aliorze był znacznie lepszy niż dość przeciętny początek roku. Zysk wyniósł 83 mln zł i był o 22 proc. wyższy niż w I kwartale. Nie zmienił się wynik prowizyjny (84 mln zł), ale odsetkowy w ujęciu kwartalnym poszedł w górę o 12 proc. (304 mln zł). Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego, ma problem z interpretacją tego skoku.

Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku (FOT. GK)
Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku (FOT. GK)
None
None

— To duża poprawa, której, pomimo wyjaśnień banku, do końca nie rozumiem — stwierdza analityk.

Co ciekawe, wynik odsetkowy rósł szybciej niż portfel kredytowy, którego wartość w II kwartale była wyższa niż na koniec marca o 4,5 proc. (21,8 mld zł). Alior tłumaczy, że scentralizował proces ustalania oprocentowania kredytów, co pozwoliło zwiększyć przychody z nowej sprzedaży. To nie przekonuje analityka.

— Według moich obliczeń, gdyby nowa sprzedaż była przyczyną wzrostu, jej oprocentowanie musiałoby wzrosnąć o ponad 1 pp. O ile w przypadku consumer finance jest to możliwe (choć przy wynikającym z ustawy antylichwiarskiej ograniczeniu oprocentowania na poziomie cztery razy stopa lombardowaNBP nie jest łatwe), w przypadku całej produkcji wydaje się bardzo trudne. Dalej nie rozumiem, co spowodowało tak duży wzrost wyniku odsetkowego — mówi Andrzej Powierża.

Według jego prognoz, Alior, który po półroczu miał 151 mln zł zysku, w całym roku zarobi 322 mln zł. Rynkowy konsensus wynosi 330-350 mln zł. Wojciech Sobieraj, prezes banku, poinformował PAP, że wyniki w II półroczu mogą być lepsze niż w pierwszym. Odnosząc się do konsensu w sprawie zysków, mówi: „Jeżeli osiągnięcie tego byłoby nieprawdopodobne, to bym o tym powiedział. Po pierwszym półroczu też tego nie mówię”.