Dobry początek roku w Beta ETF-ach

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2025-02-03 14:09

Styczniowe napływy netto do Beta ETF-ów stanowiły równowartość niemal 36 proc. napływów w całym 2024 r.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

O 70 proc. wyższe rok do roku były w styczniu napływy netto do Beta ETF-ów. Oznacza to, że w pierwszym miesiącu 2025 r. do jednej rodziny funduszy ETF opartych na polskim prawie wpłynęło 32,1 mln zł, co stanowi niemal 36 proc. dodatniego salda wpłat i wypłat w całym 2024 r. W zakończonym niedawno roku napływy netto do Beta ETF-ów tylko symbolicznie przekroczyły bowiem 90 mln zł. Najlepszym miesiącem był pod tym względem styczeń, niemal równie dobrze wyglądał luty – w każdym z tych miesięcy do krajowych ETF-ów napłynęło ponad 18,5 mln zł. Inne miesiące były zdecydowanie słabsze, nawet jeśli saldo wpłat i wypłat było dodatnie.

W styczniu 2025 r. najwięcej nowego kapitału - 12,8 mln zł - pozyskał największy z Beta ETF-ów, czyli odwzorowujący zachowanie dywidendowej wersji indeksu mWIG40. Jego certyfikaty były kreowane praktycznie każdego dnia. Zaraz za nim uplasował się Beta ETF Obligacji 6M z 6,2 mln zł nowego kapitału. Podium uzupełnił fundusz odwzorowujący dywidendową wersję indeksu sWIG80. Pozyskał netto 5,6 mln zł.

- Niezmiennie gwiazdą wśród naszych ETF-ów pozostaje BETA ETF mWIG40TR, a więc ekspozycja na średnie polskie spółki. Nie ukrywam, że jest to również prywatnie mój faworyt. Reprezentuje bardzo ciekawy segment polskiego rynku akcji, który w dłuższej perspektywie powinien bardzo zyskiwać na mocnych fundamentach naszej gospodarki. Jest to też dobry kompromis pomiędzy oczekiwaną stopą zwrotu a ryzykiem płynności – komentuje Kazimierz Szpak, prezes Beta TFI.