Dom-Plast zwiększył zadłużenie
W pierwszym półroczu Dom-Plast zanotował największy wzrost zadłużenia spośród wszystkich 14 giełdowych spółek branży chemicznej.
Długi słupskiej spółki wzrosły z 28,6 mln zł pod koniec 1997 r. do 57,7 mln zł w końcu września tego roku, czyli o ponad 116 proc.
Władze spółki tłumaczą to dużymi nakładami inwestycyjnymi —ponad 21 mln zł — dokonanymi w ciągu dwóch ostatnich lat.
— Firma szybko się rozwija. Świadczy o tym wzrost przychodów ze sprzedaży. Na koniec 1997 r., w porównaniu z rokiem poprzednim, wyniósł on około 28 proc. Po dziewięciu miesiącach tego roku — już 30 proc., w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku — mówi Bogdan Kępka, członek zarządu Dom-Plastu.
Prezesem zarządu Dom-Plastu do wiosny tego roku był Andrzej Dębowski, jednak właściciel 90-proc. udziałów Dom-Plastu, amerykańska firma Rubbermaid, w kwietniu nie przedłużył z nim umowy o pracę.
— To, dlaczego tak się stało, jest wyłącznie sprawą między naszym właścicielem — firmą Rubbermaid a panem Dębowskim — twierdzi Bogdan Kępka.