Ukraiński Związek Przemysłowy Donbasu (ZPD) dostał wyłączność na negocjacje w sprawie prywatyzacji Huty Częstochowa - poinformował ZPD w poniedziałkowym komunikacie. Termin rozpoczęcia negocjacji ustalono na ten sam dzień.
Minister skarbu Jacek Socha powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że ZPD "ma czas do 19 maja na poprawienie oferty, a do połowy czerwca na wynegocjowanie pakietu socjalnego i przedstawienie stosownych gwarancji dotyczących zabezpieczenia finansowego inwestycji w Hucie Częstochowa".
Socha pytany, co się stanie, jeśli się okaże, że oferta ZPD będzie niesatysfakcjonująca, odparł, że "możliwy jest powrót do Mittal Steel" (który miał wcześniej wyłączność negocjacyjną na zakup huty - PAP). Dodał, że "może trzeba będzie pomyśleć o innym sposobie restrukturyzacji Huty Częstochowa, jeśli nie będziemy mieli żadnego strategicznego inwestora".
"ZPD wyraża nadzieję, że rozmowy będą się toczyły możliwie sprawnie, z maksimum dobrej woli z obu stron i z pełnym ich zaangażowaniem. Są to warunki konieczne, by ukończyć w terminie procedury prywatyzacji i restrukturyzacji huty, tak by uniknąć zagrożenia jej upadłością" - napisano w poniedziałkowym komunikacie ZPD.
Związek Przemysłowy Donbasu poinformował też, że jest gotów do rozpoczęcia negocjacji, a także rozmów ze związkami zawodowymi działającymi w Hucie i przedstawienia im pakietu socjalnego oraz programu inwestycyjnego, który w wieloletniej perspektywie zagwarantuje utrzymanie miejsc pracy i godne warunki zatrudnienia.
Związki zadowolone z Huty Częstochowa są zadowolone z przyznania wyłączności na negocjacje ZPD.
"Jesteśmy zadowoleni z przyznania wyłączności na negocjacje w sprawie prywatyzacji Huty Częstochowa Ukraińskiemu Związkowi Przemysłowemu Donbasu (ZPD), bo tego oczekiwaliśmy" - powiedział w poniedziałek PAP szef "Solidarności" w Hucie Częstochowa i przewodniczący Międzyzwiązkowego Komitetu Negocjacyjnego Andrzej Gwiazda.
Gwiazda wyraził chęć jak najszybszego rozpoczęcia merytorycznych rozmów z ZPD. "Do każdego meczu trzeba się przygotować inaczej. Chcemy wynegocjować jak najlepsze warunki dla załogi i do stołu usiądziemy w dobrej wierze" - dodał.
Podobną opinię wyraził szef Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Włodzimierz Seifryd: "ludzie się cieszą, bo strona ukraińska obiecuje znaczne inwestycje, a one są gwarancją utrzymania zatrudnienia". Zaznaczył jednak, że wśród hutników są także zwolennicy opinii, że huta powinna zostać w polskich rękach.
W poniedziałek szefowie wszystkich pięciu związków działających w hucie otrzymali od przedstawiciela ZPD w Polsce Konstantego Litwinowa pismo, w którym zaprasza on związkowców we wtorek 17 maja na spotkanie w Częstochowie.
"Chcielibyśmy zapoznać się z Państwa oczekiwaniami w stosunku do pakietu socjalnego oraz zaprezentować nasze propozycje" - napisał Litwinow. "Biorąc pod uwagę, iż prezentowane w prasie wymogi pakietu socjalnego stawiane przez Państwa firmie Mittal Steel nie odbiegają zbytnio od naszych propozycji, mamy nadzieję, że podczas spotkania moglibyśmy osiągnąć wstępne porozumienie, co do głównych warunków pakietu" - czytamy w piśmie do związkowców.
Szefowie związków nie są natomiast zadowoleni z treści pisma, w którym prowadzący procedurę przetargową tj. Zarząd Huty Częstochowa i Zarząd Towarzystwa Finansowego Silesia zawiadamiają ZPD o przyznaniu mu wyłączności na negocjacje w sprawie kupna huty. Związkowcy zwracają uwagę na punkt, w którym zapisano, że do 19 maja Huta i Silesia uzgodnią w formie pisemnej z ZPD łączną cenę za nabywane udziały.
"Widać, że prowadzący chcą, żeby Donbas podwyższył cenę do tej oferowanej przez Mittal Steel, ale to znów forsę dostaną banki i wierzyciele, a hucie zostanie mniej na inwestycje" - skwitował Seifryd.
W piśmie tym prowadzący podali terminy poszczególnych czynności, które ma wykonać Donbas. Do 24 maja ma zapłacić bezzwrotną kaucję w wysokości 10 mln dolarów na zabezpieczenie spełnienia zobowiązań ZPD, do 13 czerwca jest zobowiązany do przedstawienia gwarancji bankowej na zapłatę pełnej ceny, a do 17 czerwca do parafowania umów sprzedaży udziałów.
Wcześniej wyłączność negocjacyjną na zakup Huty Częstochowa miał Mittal Steel. Początkowo jej termin upływał 29 kwietnia, ale został przedłużony do 13 maja. Mittal Steel nie udało się jednak wynegocjować pakietu socjalnego z załogą Huty Częstochowa.
Przeciwko podpisaniu pakietu socjalnego w kształcie oferowanym przez Mittal Steel opowiedziało się wszystkie pięć działających w Hucie związków.
Ukraiński ZPD informował w ostatni czwartek, że zamierza zaskarżyć do sądu Towarzystwo Finansowe Silesia (formalnego właściciela huty), prowadzące przetarg w sprawie prywatyzacji Huty Częstochowa, o rażące naruszenie procedur.
ZPD zapowiadał, że jeśli prowadzący przetarg nie podejmą decyzji o przyznaniu ukraińskiej spółce wyłączności na negocjacje w sprawie prywatyzacji Huty, wystąpi do sądu. Miało to nastąpić w tym tygodniu.
Mittal Steel zaoferował za Hutę Częstochowa 1,251 mld zł, a ukraiński Związek Przemysłowy Donbasu 1,108 mld zł.
Według Litwinowa, oferta ZPD (z uwzględnieniem pakietu socjalnego) jest wyższa od oferty Mittal Steel o kilkaset milionów złotych. ZPD ma też plan inwestycyjny dla huty na 7 lat, gwarantujący jej rozwój.