Doradca dla PKO BP w III kwartale

Beata Tomaszkiewicz
opublikowano: 2000-08-03 00:00

Doradca dla PKO BP w III kwartale

W trzecim kwartale tego roku Ministerstwo Skarbu Państwa ma zamiar wybrać doradcę prywatyzacyjnego PKO BP. Jego zadaniem będzie opracowanie koncepcji prywatyzacji największego polskiego banku detalicznego.

W opinii resortu, który sam nie ma ostatecznie wypracowanej strategii prywatyzacji PKO BP, koncepcja doradcy powinna być wielowariantowa. Zostanie przedstawiona KERM-owi oraz Radzie Ministrów, które dokonają wyboru kierunku przekształceń własnościowych w banku.

W opinii Henryki Pieronkiewicz, prezes PKO BP, Skarb Państwa nie jest dobrym właścicielem dla instytucji finansowej z tak dużym udziałem w rynku.

W ubiegłym tygodniu Alicja Kornasiewicz, wiceminister resortu skarbu zasugerowała w wypowiedzi dla jednej z agencji prasowych, że najwłaściwszą drogą byłoby połączenie PKO BP z już sprywatyzowanym polskim bankiem. Pani minister nie wyklucza zaproszenia do rokowań potencjalnych chętnych. W jej opinii mogłoby to się stać już w przyszłym roku.

Natomiast, zarówno Ministerstwo Skarbu Państwa, jak i zarząd banku są negatywnie nastawione do koncepcji prywatyzacji PKO BP w drodze publicznej subskrybcji akcji tej instytucji skierowanych wyłącznie do drobnych akcjonariuszy.

Za tym opowiada się z kolei część posłów argumentujących, że podmiot ten mający około 40-proc. udział w rynku detalicznym powinien zostać w ręku polskich klientów.

Inną z pojawiających się koncepcji prywatyzacji jest odsprzedanie udziałów w PKO BP funduszom emerytalnym — co znajduje większe zrozumienie w zarządzie banku i resorcie skarbu.

Do tej pory przeszkodą w prywatyzacji była nie uregulowana kwestia starych kredytów mieszkaniowych zalegających w portfelu PKO BP. Ich wartość szacowana jest na 4,6 mld zł.

Ostatnio KERM rekomendował rządowi projekt ustawy w myśl której Skarb Państwa udzieli poręczenia na cały ten portfel. Pojawiła się więc szansa rozwiązania tego problemu, na co bank czeka już od kilku lat. BT