Dania ma jedną z najbardziej innowacyjnych gospodarek na świecie. A w planach dalsze bogacenie się.
Według najnowszego raportu Komisji Europejskiej, Dania jest jednym z dziewięciu najbardziej innowacyjnych państw świata. Razem z nią w tej grupie znajdują się też Szwecja, Szwajcaria, Finlandia, Izrael, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania i USA. Jest też jednym z pięciu państw świata o najwyższym wskaźniku posiadaczy komputerów i użytkowników internetu. Znajduje się również w grupie globalnym liderów m.in. w zakresie energii odnawialnej i biotechnologii. Chwali się m.in. firmą Vestas, światowym producentem turbin wiatrowych, i Veluksem, producentem okien dachowych i paneli słonecznych.
— Innowacyjne firmy to jedno. Nie mniej ważne jest, że obywatele spotykają się z innowacyjnością w codziennym życiu, m.in. dzięki rozwiniętej bankowości elektronicznej. Wszystkie sprawy urzędowe można załatwić drogą mailową — mówi Soren Juul Jorgensen, radca w Ambasadzie Królestwa Danii i szef działu ekonomiczno-handlowego.
Grunt to plan
Być jedną z najbardziej konkurencyjnych gospodarek na świecie jest głównym priorytetem Danii. Rząd przygotował więc strategię, dzięki której kraj ma osiągnąć ten cel do 2015 r.
— W ubiegłym roku przygotowaliśmy dokument, na podstawie którego do 2010 r. Dania zainwestuje w innowacje dodatkowe 400 mln EUR — mówi Jacob Nisgaard Larsen z Duńskiej Agencji Technologii i Innowacji.
Dodatkowo w ciągu najbliższych lat Kopenhaga obiecała zainwestować 510 mln EUR pochodzących z funduszy unijnych na pobudzanie wzrostu gospodarczego i tworzenie nowych miejsc pracy.
— Strategia Danii w dziedzinie innowacji i przedsiębiorczości ma podstawowe znaczenie dla dążenia UE do przekształcenia gospodarki europejskiej w najbardziej konkurencyjną gospodarkę opartą na wiedzy na świecie. Prawie 92 proc. inwestycji przeznaczono na działania na rzecz wzrostu zatrudnienia i konkurencyjności — ocenia Danuta Hübner, unijna komisarz ds. polityki regionalnej.
Władze nie są same ze swoimi planami. Według Eurobarometru z 2006 r., aż 77 proc. Duńczyków postrzega globalizację jako szansę dla firm. Średnia europejska wynosi 37 proc.
— Rząd odgrywa w tym procesie decydującą rolę. Stwarza konieczne dla rozwoju firm warunki, promuje rozwój sektora badawczo-rozwojowego i dba o niego, m.in. poprzez wspieranie współdziałania biznesu i środowisk uniwersyteckich. Wprowadza nowoczesne rozwiązania informatyczne w administracji publicznej — mówi przedstawiciel ambasady.
Między innymi z publicznej kasy dofinansowywanych jest siedem inkubatorów przedsiębiorczości, które każdego roku przygotowują około 300 analiz dotyczących potencjału rozwojowego poszczególnych inicjatyw naukowych i w zakresie przedsiębiorczości. Państwo ma nadzieję, że z tych inicjatyw wykluje się około 60 nowych innowacyjnych firm — czytamy w „Rządowej strategii dla Danii w kontekście gospodarki światowej”.
Fokus na uczelnie
Zdaniem Duńczyków, firmy mogą stawać się innowacyjne tylko dzięki wykwalifikowanej kadrze. Dlatego strategia rządowa opracowana przez Duńską Radę Globalizacji koncentruje się głównie na lepszym zarządzaniu sektorami edukacji i badań, promocji przedsiębiorczości. Kopenhaga zwiększyła m.in. wydatki publiczne na edukację i badania. Połowa z tego trafia do ośrodków badawczych w drodze otwartych przetargów.
Według rządowych założeń, docelowo spółki oraz instytucje prywatne i publiczne powinny wydawać do 2010 r. przynajmniej 3 proc. PKB na badania i rozwój.
Dorota Wojnar
[email protected] % 022-333-99-39
dania w liczbach
2006 2007
PKB na 1 mieszkańca (tys. EUR) 39,54 40,59
dynamika PKB (proc.) 2,7 2,2
bezrobocie (proc.) 4,4 3,4
eksport (mld EUR) 109,8 116,7
import (mld EUR) 102,3 110,5