Duża przecena Apple po sesji

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2018-11-02 06:38

Akcje Apple mocno taniały w handlu posesyjnym, a kapitalizacja spółki spadała poniżej 1 bln USD.

Akcje Apple taniały o 6,5 proc. w handlu posesyjnym choć spółka poinformowała o rekordowych wynikach. Podwyższenie cen smartfonów przełożyło się na wyższe o 20 proc. przychody w minionym kwartale, sięgające 62,9 mld USD. Jeszcze mocniej, bo o 31 proc. do 14,1 mld USD, wzrósł zysk producenta iPhone’ów.  

Tim Cook, szef Apple
Tim Cook, szef Apple
Bloomberg

Bardzo dobre wyniki nie miały jednak znaczenia dla inwestorów, którzy pozbywali się akcje Apple po tym jak spółka ostrzegła o możliwości niskiego wzrostu przychodów w kolejnych miesiącach, na które przypada sezon świąteczny. Prezes Tim Cook tłumaczył pesymizm pogorszeniem sytuacji na rynkach wschodzących, głównie Indii, Brazylii i Rosji, a także niekorzystnymi zmianami kursowymi.

Apple spodziewa się w czwartym kwartale 2018 roku przychodów w zakresie 89-93 mld USD. Rynek szacował je na 93 mld USD. Rok temu wyniosły 88,5 mld USD.

Sytuację pogorszyła dodatkowo zapowiedź zaprzestanie publikacji danych o ilości sprzedanych smartfonów, tabletów i komputerów spółki. Według Apple, nie jest to już adekwatny wskaźnik sytuacji firmy. Wywołało to naturalnie podejrzenia, że spółka spodziewa się spadku liczby sprzedanych urządzeń, głównie telefonów. Zwłaszcza, że globalna sprzedaż smartfonów spadła w 2017 roku po raz pierwszy w historii. W trzecim kwartale Apple sprzedało 46,9 mln iPhone’ów, tylko o 200 tys. więcej niż rok wcześniej.