Wojciech Babiński, który wycofał się ostatnio z akcjonariatu (w krótkim czasie sprzedał prawie 60 proc. akcji, spory pakiet upłynniła także jego żona), w oświadczeniu opublikowanym w poniedziałek 5 października przed sesją poinformował, że jest gotów nadal pełnić funkcję prezesa.

"Niezależnie od stanu posiadania walorów spółki w przeszłości, aktualnie i w przyszłości jestem i będę wsparciem dla rozwoju działalności AQT Water w zakresie jaki uzgodniony zostanie z Radą Nadzorczą. Mam nadzieje, że Rada Nadzorcza wykorzysta z moje 15-letnie doświadczenia w branży, kontakty oraz doświadczenia w zakresie dziennej działalności spółki." - dodał prezes.
Zadeklarował także wsparcie finansowe dla firmy.
Jak się jednak okazało, od kilku dni Wojciech Babiński nie jest już prezesem spółki, bo decyzją rady nadzorczej został odwołany uchwałą z dnia 30 września.
Dzień później rada powołała na to stanowisko Piotra Smyka.
Druga z uchwał mówi o przeprowadzeniu audytu prawno-finansowego w spółce AQT Water.
Jednym z nowych członków rady nadzorczej firmy jest Kamil Gaworecki (w przeszłości m.in. zarządzający w Sniper FIZ), który na sesji 2 października zdecydował się na kupno 1200 akcji po 9,07 zł.