E-mobility szuka polskich specjalistów

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2022-06-01 20:00

Dynamiczny rozwój elektromobilności sprawił, że rośnie zapotrzebowanie na wyspecjalizowanych pracowników. Najbardziej poszukiwani są fachowcy z Polski.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaki jest potencjał polskiej branży emobility
  • jakie inwestycje związane z elektromobilnością zostaną zrealizowane w Polsce w najbliższym czasie
  • jacy fachowcy są najbardziej poszukiwani w branży
  • ile mogą zarobić inżynierowie pracujący w zakładach dostarczających podzespoły do aut elektrycznych
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Elektromobilność to jedna z najbardziej rozwojowych gałęzi polskiej gospodarki. Dziś sektor ten obejmuje nie tylko produkcję elektrycznych pojazdów, ale również wydobycie surowców, modernizację i rozwój infrastruktury oraz zaawansowany recycling. Z raportu „Elektromobilność w Polsce: inwestycje, trendy, zatrudnienie” - przygotowanego przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu (PAIH), firmę rekrutacyjną Bergman Engineering oraz Polską Izbę Rozwoju Elektromobilności (PIRE) - wynika, że nasz kraj jest wyjątkowo atrakcyjny dla inwestorów.

- Dzięki dostępowi do wykwalifikowanych pracowników, szybko rosnącej liczbie nowych firm z branży, a także dobrze rozwiniętej infrastrukturze transportowej Polska postrzegana jest jako jedna z najlepszych lokalizacji dla przedsięwzięć związanych z elektromobilnością - tłumaczy Tomasz Szpikowski, prezes Bergman Engineering.

Miara potencjału

O potencjale sektora electromobility świadczą dane PAIH. W ciągu ostatnich sześciu lat agencja wsparła blisko 30 projektów w tej branży o łącznej wartości 6 mld EUR. Sektor stworzył 13 tys. nowych miejsc pracy, a PAIH informuje o kolejnych 21 projektach, które do końca 2022 r. mają pozwolić na utworzenie jeszcze 7 tys. etatów.

Coraz większe zainteresowanie inwestycjami na polskim rynku wykazują zwłaszcza przedsiębiorstwa z Chin, Korei i Japonii - mówi Krzysztof Drynda, prezes PAIH.

Zagłębie kompetencji:
Zagłębie kompetencji:
Dla inwestorów z branży elektromobilności Polska jest atrakcyjnym miejscem do inwestowania, a także źródłem pożądanych specjalistów. Szuka ich u nas cała Europa.
Adobe Stock

Krzysztof Burda, prezes PIRE, dodaje, że rozwój elektromobilności to nie tylko szansa na przeciągnięcie zagranicznych inwestorów.

- To również okazja dla nowych, rodzimych firm i start-upów dostarczających zaawansowane technologie. Do globalnych łańcuchów dostaw włączają się nie tylko firmy z sektora automotive, ale też inne, które po przezbrojeniu parku maszynowego są gotowe dostarczać komponenty, produkty czy elementy wyposażenia hal dla branży electromobility – tłumaczy Krzysztof Burda.

Obecnie największą inwestycją w krajowym sektorze jest zakład LG Energy Solution w Kobierzycach pod Wrocławiem. Firma ma zdolność produkcji baterii o łącznej pojemności nawet do 70 GWh rocznie, co zaspokoiłoby 30 proc. zapotrzebowania Europy na tego typu komponenty. Wśród liderów branżowych są też koreański koncern SK Innovation, który produkuje separatory do baterii litowo-jonowych, oraz zajmujące się produkcją pojazdów elektrycznych Volkswagen Motor Polska (auto dostawcze VW Crafter) i Polaris Polska (auta terenowe). Elektryczne autobusy produkują w Polsce m.in Solaris, Volvo i MAN.

Polska marka

Producenci już zapowiadają nowe inwestycje. Przykładem jest firma Daimler, która deklaruje 200 mln EUR nakładów w produkcję baterii elektrycznych w Jaworznie. Z kolei koncern Stellantis projektuje w pełni elektryczny model Jeepa, który ma być produkowany w Tychach wraz z podobnymi autami marek: Alfa Romeo i Fiat. Inwestycja pochłonie ponad 755 mln zł. W najbliższych latach ma też ruszyć fabryka polskich samochodów elektrycznych. Za tę inwestycję odpowiada ElectroMobility Poland, spółka należąca do konsorcjum państwowych firm energetycznych.

– Od 2021 r. obserwujemy wzmożone zapotrzebowanie na konstruktorów i inżynierów wwyspecjalizowanych w bateriach elektrycznych, specjalistów z obszaru elektryki i elektrotechniki, inżynierów jakości baterii i testów. Poza tym przedsiębiorcy szukają menedżerów produktu oraz ekspertów ds. analiz rynkowych w zakresie wykorzystania i utylizacji baterii elektrycznych. Jest jeszcze trzecia grupa stanowisk w sektorze, związana ze stacjami ładowania baterii. Tutaj najbardziej pożądanymi pracownikami są technicy serwisu i technicy-elektrycy- mówi Tomasz Szpikowski.

Z raportu wynika ponadto, że w 2022 r. wzrośnie zapotrzebowanie na osoby odpowiedzialne za tworzenie infrastruktury niezbędnej do funkcjonowania branży. To przede wszystkim analitycy danych i systemów monitorujących stan infrastruktury dla e-mobility, specjaliści ds. obsługi serwisowej stacji ładowania samochodów elektrycznych, a także serwisanci i specjaliści ds. obsługi pogwarancyjnej baterii.

O tym, że Polacy są wśród najbardziej cenionych fachowców, świadczy m.in. że to właśnie polscy inżynierowie budują zakłady Northvolta w Szwecji i Gigafactory Tesli pod Berlinem.

– Polscy pracownicy mają wysokie kwalifikacje techniczne, ale brakuje osób wyspecjalizowanych stricte w branży electromobility. Dlatego tak istotna jest ciągła promocja zawodu oraz wprowadzanie do szkół coraz większej liczby zajęć z obszaru programowania, elektrotechniki i elektrochemii – podkreśla Rafał Biszcz, dyrektor PIRE Knowledge Hubu.

Ile mogą zarobić specjaliści? Z zestawienia Bergman Engineering wynika, że konstruktor może liczyć na 8-10 tys. zł brutto, podobnie inżynier ds. jakości baterii. Inżynier produktu i specjalista ds. elektroniki zarobi 9-11 tys. zł brutto.