Nie ujawniono kwoty, jaką otrzyma sektor bankowy zagrożony ucieczką kapitału. Według agencji MNI, w grę wchodzić ma 1,8 mld EUR.
Według nieoficjalnych informacji, bank centralny Hellady zażądał dodatkowych środków przekraczających 3 mld EUR. Do tej pory EBC przeznaczył na ten cel 84,1 mld EUR.
Giełda w Atenach pozytywnie zareagowała na te doniesienia, odbijając po wcześniejszych spadkach.
Mimo - jak na razie - zakończonych fiaskiem negocjacji Aten z wierzycielami, prezes EBC Mario Draghi zadeklarował jednak, że "... EBC będzie udzielać awaryjnej pomocy finansowej (tzw. ELA) tak długo, jak długo greckie banki będą wypłacalne i zachowają rezerwy finansowe".