EkoFundusz pomaga głównie gminom

Dorota Kaczyńska
opublikowano: 2002-04-11 00:00

Niemal połowa środków finansowych, jakimi dysponuje Fundacja EkoFundusz, przypada gminom. Z zasobów fundacji nie mogą być dofinansowane projekty, kwalifikujące się do otrzymania pomocy w ramach projektu ISPA. Jeżeli jednak wniosek złożony do ISPA został odrzucony, gmina może starać się o pomoc finansową EkoFunduszu.

— Wśród inwestycji służących ochronie wód dofinansowano głównie budowę i modernizację oczyszczalni ścieków i kolektorów przerzutowych. Z roku na rok rośnie także udział projektów z zakresu gospodarki odpadami. W roku 2001, podobnie jak w latach poprzednich, największym beneficjentem EkoFunduszu były właś- nie gminy, które otrzymały 68,6 mln zł. Suma ta stanowi 45,7 proc. całości przyznanych przez fundację środków — mówi Agata Antonowicz z EkoFunduszu.

Przedstawiciele urzędów gminnych nabierają coraz większej wprawy w wypełnianiu procedur ubiegania się o dofinansowanie planowanych przedsięwzięć. Jest to wynikiem pomocy ze strony organizacji, które dokształcają w tym zakresie przedstawicieli samorządów lokalnych.

— NFOŚiGW organizował liczne kursy dla gmin z zakresu przygotowywania wniosków. Zwłaszcza podczas ubiegania się o dofinansowanie z funduszy przedakcesyjnych, samorządy lokalne powinny znać wymagane standardy — mówi Jolanta Cudak-Kiersz, rzecznik Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Wiedza samorządów lokalnych z zakresu dostępności wsparcia finansowego na inwestycje proekologiczne jeszcze nie jest wystarczająca. Dlatego też EkoFundusz, poprzez udział w licznych konferencjach, seminariach, targach, a także za pośrednictwem Internetu, przekazuje informacje dotyczące zasad udzielania pomocy finansowej.

— EkoFundusz udziela wsparcia merytorycznego wszystkim wnioskodawcom. Od lat prowadzone są narady szkoleniowe z potencjalnymi inwestorami. Ich efektem jest z reguły złożenie ankiety lub wniosku. W czasie trwania samej procedury rozpatrywania wniosku specjaliści fundacji biorą udział w spotkaniach z wnioskodawcami, udzielają wskazówek, aby planowany projekt przyniósł maksymalny efekt przy zachowaniu efektywności finansowej — opowiada Agata Antonowicz.

Każdy projekt zgłoszony do EkoFunduszu bez względu na rodzaj wnioskodawcy jest szczegółowo rozpatrywany. Analizy wniosków wykazują, że samorządy nadal popełniają wiele błędów podczas sporządzania wymaganej dokumentacji.

— Projekty podlegają rozpatrywaniu w dwustopniowej procedurze. Najpierw ankieta, potem właściwy wniosek. Zgodność ta jest weryfikowana już na etapie ankiety — projekty niezgodne zostają odrzucone. Taka procedura, stosowana w EkoFunduszu od lat, zapewnia wybór najlepszych projektów, najbardziej efektywnych pod względem ekologicznym i ekonomicznym. Przyczyny odrzucania wniosków to rażące braki w dokumentacji, szczególnie w części dotyczącej finansowania, oraz ich niska efektywność ekonomiczna i ekologiczna — mówi Agata Antonowicz.

Wnioskodawcy często bagatelizują analizy przyszłych kosztów eksploatacji planowanej instalacji. Nie dokonują też optymalizacji nakładów inwestycyjnych, co w konsekwencji wpływa negatywnie na wskaźnik kosztu redukcji zanieczyszczeń.

— Należy jednak podkreślić, że każdorazowo zgłaszane projekty są dokładnie analizowane przez specjalistów, którzy udzielają pomocy w dostosowaniu zgłaszanych projektów do wysokich wymagań fundacji, gdy projekty te rokują szanse na wypełnienie wszystkich wymagań. Z reguły, sama realizacja umowy dotacyjnej przebiega sprawnie, a gminy przeznaczają środki EkoFunduszu zgodnie z zapisami tej umowy — mówi Agata Antonowicz.