O redukcję długu Grecji dopomina się od dawna premier Aleksis Tsipras. Konieczność zmniejszenia ciężaru zadłużenia tego kraju zgłaszała w ostatnim czasie m.in. Christine Lagarde. szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Echo tego stanowiska dało się słyszeć w niedawnym wystąpieniu kanclerz Angeli Merkel, która zasygnalizowała możliwość wydłużenia okresu spłaty długu Grecji, czy jego oprocentowania.
90 proc. spośród 42 ankietowanych przez Bloomberga ekonomistów oczekuje, że Grecja pozostanie w strefie euro co najmniej do końca przyszłego roku.