To przełożyło się na wyraźnie lepsze niż rok temu i przede wszystkim dodatnie saldo w obrotach handlowych na poziomie 743 mln EUR wobec deficytu w wysokości blisko 90 mln EUR w styczniu 2014 r. Gdzie sprzedaliśmy najwięcej? Tradycyjnie do Niemiec, chociaż najwyższą dynamikę wzrostu odnotował nasz eksport do Hiszpanii — 31,6 proc. Eksperci przewidują, że w tym roku nie ma co liczyć na przyspieszenie wzrostu eksportu. Przeszkodą będzie wciąż utrzymująca się niepewność geopolityczna i gospodarcza w Europie. Także poprawa koniunktury w strefie euro, chociaż postępuje, to nadal jest umiarkowana.© Ⓟ
742,8 mln EUR Tyle wyniosła nadwyżka w handlu zagranicznym Polski w styczniu.
28,2 proc. Tyle naszego eksportu trafiło w styczniu do najważniejszego partnera handlowego — Niemiec.