Ekstraklasa pobije rekord przychodów

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2018-10-24 22:00

Polskie kluby piłkarskie nie poradziły sobie w tym roku na europejskich boiskach, ale w księgowości idzie im całkiem nieźle.

Spółka Ekstraklasa, zarządzająca najwyższą ligą piłkarską, oczekuje w tym sezonie wpływów o 8 proc. większych niż rok wcześniej. Mają sięgnąć 180 mln zł, z czego 160 mln zł zostanie przekazanych klubom (155 mln zł w gotówce, reszta w barterach), a 7 mln zł trafi do PZPN. Wzrost przychodów to z jednej strony efekt rosnących z roku na rok wpływów z kontraktu na transmisję rozgrywek, a z drugiej — nowych umów sponsorskich i partnerskich. Przed sezonem Ekstraklasa pozyskała nowego partnera głównego, którym został PKO Bank Polski.

— Prognozowana na ten rok rekordowa wartość przychodów nie kończy pozytywnego trendu wzrostu naszych wyników. Biorąc pod uwagę toczące się rozmowy, dotyczące sprzedaży praw mediowych do pokazywania rozgrywek Ekstraklasy w sezonach 2019/20 oraz 2020/21, spodziewamy się kolejnego skokowego zwiększenia wyników w tych latach — mówi Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy.