Boryszew ma problem. Tereny wokół jego toruńskiego zakładu Elana nie zostaną objęte strefą ekonomiczną.
Boryszew, kontrolowany przez znanego inwestora Romana Karkosika, wiele sobie obiecywał po współpracy z Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną (PSSE). Porozumiał się z nią w sprawie objęcia przez PSSE terenów należących do toruńskiego zakładu Boryszewa — Elany. Na 100 ha gruntu Elana chciała ściągnąć inwestorów, głównie firmy przemysłowe.
Nie będzie to jednak możliwe. Rada Ministrów nie zgodziła się bowiem na zmianę ustawy o strefach i włączanie do nich terenów prywatnych (a takim terenem jest właśnie Elana).
— To zdumiewające. Nie rozumiem tej decyzji — oburza się Piotr Wiśniewski, dyrektor generalny Elany.
Firma produkuje, ale tylko na niewielką skalę, poliestrowe włókna techniczne. Dlatego pozyskanie inwestorów na wolne tereny było kluczowe. Miała już jednego chętnego — firmę NPA Skawina, też z grupy Boryszewa. Skawina zamierzała zainwestować 70 mln zł w produkcję przewodów i lin.
— W tym tygodniu zastanowimy się nad alternatywnym planem działania — zapowiada Piotr Wiśniewski.