Polska firma zbuduje z Hyundai Heavy Industries największą dieslowską elektrownię na świecie.
Energoprojekt Katowice (EK) podpisał z koreańską firmą Hyundai Heavy Industries (HHI) kontrakt na obsługę inżynierską budowanej w Sudanie elektrowni dieslowskiej o nazwie Kilo X o mocy 266 MW. Wartość kontraktu wynosi 11,58 mln zł.
— Będzie to największa na świecie elektrownia tego typu. Musimy starać się o zamówienia poza Polską, bo w rodzimej energetyce ciągle nie ma dużych inwestycji — mówi Andrzej Kowalski, prezes Energoprojektu Katowice.
Inwestorem elektrowni Kilo X, która ma powstać pod Chartumem, jest malezyjska firma Dar Ikhtisas Technologies. W 2001 r. zawarła ze spółką National Electricity Corporation (zarządca systemu energetycznego Sudanu) wieloletni kontrakt na sprzedaż energii. Na wykonawcę elektrowni „pod klucz” Malezyjczycy wybrali Hyundai Heavy Industries, jednego z największych na świecie producentów silników dieslowskich.
— Zanim jednak Hyundai zdecydował się na zlecenie części robót Energoprojektowi, przeprowadził w naszej spółce szczegółowy audyt — opowiada szef Energoprojektu.
Na ostatnim etapie walki o zlecenie głównym konkurentem EK była spółka zależna HHI — Hyundai Engineerig.
W zakres przedsięwzięcia Kilo X wchodzą m.in. budynki z zespołami prądotwórczymi i instalacjami towarzyszącymi oraz ujęcie wody na Nilu.
Energoprojekt obejmie nadzór geologiczny, geodezyjny i hydrologiczny inwestycji. Opracuje też projekt podstawowy, wykonawczy i powykonawczy elektrowni.
— Do naszych zadań należy też opracowanie zapytań ofertowych dla poddostawców i podwykonawców oraz ocena ofert pod względem technicznym — wymienia Andrzej Kowalski.