Zintegrowane usługi finansowe to jeden z trendów wskazywanych przez ekspertów w raporcie „Fintech w CEE — trendy 2024/25”. Polski start-up Erbeo, który oferuje pożyczki dla firm z branży e-commerce, wpisuje się w ten nurt, ponieważ dociera do klientów za pośrednictwem platform sklepowych. Do końca marca 2024 r. zamknie kolejną rundę finansowania na 5 mln zł oraz planuje ją rozszerzyć do końca 2025 r. o 15 mln zł.
Firma przyciąga uwagę polskich funduszy inwestycyjnych.
— Na rynku widać zmianę — pojawiają się fundusze, które zaczynają inwestować w fintechy, czego jeszcze nie było 2-3 lata temu. Wcześniej obszar był zaniedbywany przez polskich inwestorów. Obecnie mamy co najmniej 3-4 fundusze, które w swoich strategiach mają fintechy jako jeden z kluczowych obszarów inwestycyjnych — mówi Krzysztof Dębowski, współzałożyciel i dyrektor operacyjny Erbeo.
Do tej pory spółka zebrała od inwestorów ponad 6 mln zł. W platformę pożyczkową dla firm zainwestowały czeski fundusz Lighthouse Ventures, słowacki 365.fintech, polski SpeedUp i pięciu aniołów biznesu.
Założona przez Adama Dąbrowskiego i Krzysztofa Dębowskiego firma rozpoczęła działalność trzy lata temu. Pierwszy rok poświęciła na rozwój technologii, a w kolejnym nawiązała współpracę z platformami e-commerce, w tym z Shoperem. W styczniu Erbeo zostało udostępnione sklepom działającym na IdoSell.
Zyski za półtora roku
Firma nie ujawnia przychodów. Po zamknięciu trwającej rundy finansowania planuje osiągnąć miesięczne przychody w wysokości 214 tys. EUR (około 920 tys. zł), a rentowność w ciągu 18 miesięcy. W planach ma także ekspansję na rynki Europy Środkowo-Wschodniej — po uzyskaniu stabilnej sytuacji finansowej planuje sprzedaż usług w Czechach, Rumunii i na Węgrzech.
Model biznesowy firmy jest oparty na współpracy z platformami e-commerce, na których oprogramowaniu tworzone są sklepy internetowe. Erbeo kieruje ofertę do ich klientów, Shoper nawiązał partnerstwo z rumuńską firmą Gomag, zaś IdoSell przejął węgierski Shoprenter.
— Zamierzamy rozwijać się tam, gdzie rozwijają się platformy, z którymi współpracujemy. Dziś jest to region CEE. Zamierzamy wejść na rynki zagraniczne za 2-3 lata, ponieważ wiele do zrobienia mamy jeszcze w Polsce. Polski rynek e-commerce jest ogromny, a nasza obecność na platformach pozwala dotrzeć do tysięcy sklepów internetowych, dlatego na razie koncentrujemy się na rozwoju w kraju — podkreśla Krzysztof Dębowski.
Informuje, że udzielając finansowania kilku procentom klientów dwóch polskich platform, Erbeo może osiągnąć roczne przychody rzędu kilkudziesięciu milionów euro. Do tej pory udzieliło ponad 200 pożyczek o średniej kwocie około 45 tys. zł. Są one udzielane na okres od trzech miesięcy do roku, a średni czas spłaty wynosi pół roku. Połowa klientów ponownie korzysta z finansowania.
— Dla firm takich jak nasza jakość portfela kredytowego jest kluczowa. Obecnie nasz wskaźnik złych długów wynosi 4,5 proc., podczas gdy rynkowy standard to około 8-10 proc. — mówi Krzysztof Dębowski.
Platformy, na których można założyć sklep internetowy, udostępniają przedsiębiorcom wiele wtyczek, przez co usługa pożyczki może zostać niezauważona przez obsługę. Erbeo działa w innym modelu — opcja wzięcia pożyczki widoczna jest m.in. w głównym menu obsługi sklepu.
— Chcemy współpracować z platformami, dla których zarabianie na finansowaniu swoich sprzedawców jest integralną częścią strategii — mówi współzałożyciel i dyrektor operacyjny Erbeo.
Zintegrowani z platformami e-commerce
Twórcy Erbeo postrzegają swoje usługi jako integralną część platform e-commerce, a nie jako tradycyjną firmę pożyczkową. Spółka zarządza całym procesem udzielania finansowania i spłat, jednak to klient obsługuje pożyczkę bezpośrednio w panelu zarządzania swoim sklepem.
— Nie skupiliśmy się na bezpośrednim udzielaniu finansowania klientom ani pozyskiwaniu ich z rynku. Kapitał od inwestorów przeznaczyliśmy na stworzenie technologii, która działa jako plug-in. Rozwiązanie integruje się bezpośrednio z platformami, umożliwiając udzielanie finansowania bez konieczności kierowania klienta na zewnętrzną stronę internetową — mówi Krzysztof Dębowski.
Rozwój firmy uzależniony jest od liczby nawiązanych współprac z platformami sklepowymi, widoczności usługi w panelu obsługi sklepu oraz efektywności procesu udzielania finansowania. Dlatego poza umowami z partnerami biznesowymi udoskonalany jest silnik scoringowy.
— Rozwijamy go, aby jak najszybciej i automatycznie oceniać klientów. Podejmujemy decyzję w ciągu kilku minut, a środki trafiają na konto klienta zazwyczaj w ciągu kilku godzin tego samego dnia. Taki model stanowi znaczną przewagę w porównaniu z bankami czy innymi tradycyjnymi rozwiązaniami — mówi współzałożyciel i dyrektor operacyjny Erbeo.
Krzysztof Dębowski ma doświadczenie w tworzeniu własnych firm i finansowaniu start-upów. Był współzałożycielem, a następnie sprzedał udziały w Digitree i Senuto. Inwestował również jako anioł biznesu oraz zarządzał funduszem venture capital. Teraz podkreśla, że sprzedaż Erbeo nastąpi dopiero po umocnieniu się na rynku Europy Środkowo-Wschodniej, ale to perspektywa 5-6 lat.
— Budujemy naprawdę duży biznes, więc potrzebujemy kilku lat, aby go rozwinąć do docelowej skali. Kiedy nadejdzie odpowiedni moment, rozważymy exit — potencjalnie poprzez sprzedaż biznesu jednej z czołowych platform e-commerce, dużemu marketplace'owi lub któremuś z banków — podsumowuje Krzysztof Dębowski.
Bogate zaplecze specjalistów z doświadczeniem zdobywanym w międzynarodowych instytucjach finansowych tworzy w Polsce silną bazę do rozwoju innowacyjnych rozwiązań fintechowych. Dynamiczny rozwój gospodarki i duży rynek odbiorców dodatkowo wzmacniają atrakcyjność naszego kraju jako miejsca startu nowych firm.
Z perspektywy inwestycyjnej aniołowie biznesu naturalnie wybierają projekty, które rozumieją i do których mogą wnieść wartość. Wysokie zainteresowanie inwestycjami w fintechy nie jest więc zaskoczeniem — wielu aniołów biznesu pochodzi z branży finansowej lub miało styczność z usługami finansowymi podczas prowadzenia własnej działalności. Potwierdzają to dane z corocznego raportu Cobin Angels na temat rynku aniołów biznesu — fintech od lat znajduje się w czołówce branż, którymi interesują się inwestorzy. Aż 27 proc. badanych aniołów biznesu deklaruje zainteresowanie tym sektorem.
Wysoka przyswajalność technologii oraz otwartość Polaków na innowacje od lat przyciągają inwestorów do projektów rozwijanych w Polsce. Nasz kraj stał się testową piaskownicą dla zagranicznych firm i kluczowym rynkiem wejścia do Europy Środkowo-Wschodniej. Te czynniki wpłyną na dalszy wzrost zainteresowania inwestorów fintechami, zwłaszcza w obszarach takich jak płatności, pożyczki czy nowe usługi cyfrowe. Polska ma predyspozycje, aby stać się centrum rozwoju branży fintech w tej części Europy, generując atrakcyjne stopy zwrotu dla inwestorów.