Budowlany Erbud liczy na debiut nawet w marcu. Pieniądze przeznaczy na przejęcia.
Erbud, spółka działająca m.in. w segmentach mieszkaniowym i przemysłowym, w grudniu 2006 r. złożył prospekt do nadzoru.
— Mamy nadzieję, że będzie zatwierdzony wkrótce. Chcemy zadebiutować jeszcze w I lub w II kwartale — mówi Dariusz Grzeszczak, członek zarządu spółki.
Emisja będzie się składała z nowych akcji. Obecni akcjonariusze rozważają też sprzedaż niewielkiego pakietu swoich akcji. Większość emisji będzie przeznaczona dla inwestorów instytucjonalnych. Pieniądze z emisji akcji pójdą na rozwój budownictwa mieszkaniowego i rozwój w zachodniej Europie. Jednak większość firma przeznaczy na przejęcia.
— W planach mamy akwizycję jednego lub dwóch podmiotów z budownictwa drogowego i inżynieryjnego. Myślimy o firmie, która będzie pasowała do naszej firmy wielkością i strukturą. Chcemy ją kupić jak najszybciej — dodaje Dariusz Grzeszczak.
Erbud zamierza też zaistnieć w budownictwie dróg i infrastruktury.
— Te branże są perspektywiczne. Możemy dzięki nim poprawić rentowność, która teraz wynosi około 5 proc. — mówi Józef Zubelewicz, członek zarządu.
W 2006 r. Erbud zarobił na czysto 21,3 mln zł przy 394,7 mln zł przychodów. Firma podpisała 45 kontraktów, z czego 18 krajowych.
Erbud działa w Niemczech, Francji, Belgii, Skandynawii, Irlandii i Anglii. Zbudował m.in. tunel w Dortmundzie i terminal lotniska Kolonia Bonn.